Przed batalią z Khalidovem nie brakowało znaków zapytania, nie brakowało też głosów ekspertów, którzy stawiali na wygraną legendy MMA. W przypadku batalii z Bandurskim nikt jednak nie miał żadnych wątpliwości, że w pojedynku na zasadach bokserskich Adamek nie będzie miał żadnych kłopotów z YouTuberem.
I tak też było. Adamek kilka razy posłał rywala na deski, wybijając amatorowi jakiekolwiek nadzieje na sukces w tej walce. Jaka zatem przyszłość czeka teraz "Górala"? Według kontraktu, Adamek stoczy jeszcze jeden pojedynek dla federacji Fame. A co dalej? Borek nie ma złudzeń, że przeciąganie kariery może mieć swoje duże minusy.
Borek o Adamku: Lepiej czasami skończyć walkę za wcześnie, niż dwie za późno
- W jego przypadku nigdy nie powiem, że coś jest ostatniego, bo tych ostatnich walk było z 15 i dalej wraca i walczy. Natomiast chyba przychodzi taka świadomość, że nie można tego w nieskończoność przeciągać. Uważam, że lepiej czasami skończyć walkę za wcześnie, niż dwie za późno. Bo są z tego duże konsekwencje. Nie ma też większego sensu na siłę czegoś przedłużać. Po prostu kiedyś możesz walczyć o miesiąc za długo i się skaleczyć, a nikomu nie jest to potrzebne - powiedział Borek na kanale "MMA-bądź na bieżąco" na YouTube.