Laureat Oscara za rolę w innym biograficznym filmie "Ray" (2004) najmocniej spośród wszystkich popularnych czarnoskórych aktorów przypomina Tysona, ale nie posiada sylwetki boksera wagi ciężkiej. Właśnie dlatego "Bestia" pół żartem-pół serio doradza Foxxowi wspomaganie środkami, które są niedostępne dla zawodowych sportowców.
Zobacz też: Kubrat Pulew: Kliczko, zgódź się na testy albo przyznaj, że koksujesz!
- Będzie musiał sięgnąć po sterydy i jeść wołowinę, ziemniaki, a do tego podnosić ciężary - radzi Tyson. - Wiem, co powiecie. Że Jamie Foxx jest prawie starszy ode mnie, więc jak może mnie zagrać. Był taki film "Ciekawy przypadek Benjamina Buttona", pamiętacie? Użyli tam tego gadżetu, który odmładza aktora. Brad Pitt z tego korzystał. W ten sam sposób odmłodzą Foxxa.
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail