Walka Adam Balski - Alen Babić o pas mistrzowski WBC Silver przysporzyła chyba nadspodziewanie dużo emocji. Polski pięściarz w Londynie pokazał się ze świetnej strony i dał pokaz wielkiego serca oraz ringowej ambicji. Jednak to nie wystarczyło na rywala. Choć Balski bił mocniej i niemal znokautował przeciwnika, to Babić punktował lepiej i po jednogłośnej decyzji sędziów pokonał naszego rodaka. Na Twitterze wielu fanów oddawało hołd Balskiemu. Najwyraźniej tak nieustępliwy boks przypadł im do gustu. Niestety, każda ringowa wojna ma swoją cenę. Tę zobaczyliśmy dopiero po ostatnim gongu, gdy Adam Balski opuszczał arenę. Okazało się, że jego twarz została nieźle pokiereszowana.
Ogromne obrażenia na twarzy Balskiego po walce
Wielu fanów było pod wrażeniem mocnych wymian Balskiego z Babiciem. Trzeba jednak pamiętać, że takie ciosy kosztują obu zawodników. Pięściarze nie wyglądali zbyt świeżo po walce, a na twarzy Polaka pojawiło się sporo krwiaków. Mocno podbite okazało się także prawe oko naszego rodaka. Polak jednak z pewnością mógł mieć w Londynie podniesioną wysoko głowę i świadomość dobrze wykonanego zadania.
Choć na wideo widać potworne zmęczenie Balskiego i zapewne sam pięściarz nie był usatysfakcjonowany wynikiem, to w mediach społecznościowych pod jego adresem płynęło mnóstwo komplementów.
Zdyszany Mariusz Pudzianowski zrobił to publicznie! W ogóle się nie wstydził, mnóstwo płynów
Artur Szpilka o Adamie Balskim
Na profilu "Knockout Boxing Night" pojawił się ciepły wpis z wideo po walce. "Wielkie gratulacje dla Adama! Zostawił kawał serca w ringu. Szacunek!" - napisano. Balskiego komplementował również sam Artur Szpilka, który mocno zaciskał kciuki przed telewizorem. "Polski Rocky" - napisał z uznaniem "Szpila" po sobotnim starciu Adama Balskiego.
