Starcie Przemysława Salety z Tomaszem Adamkiem było walką wieczoru podczas gali Polsat Boxing Night, a wielu kibiców spodziewało się wielkiego pojedynku. Ten jednak zakończył się dość szybko, bo już po 5 rundach. Saleta był zmuszony poddać walkę z powodu przeciążonego barku.
Przemysław Saleta: Nie wejdę więcej do ringu, jest mi wstyd [WIDEO]
Były mistrz Europy po tej porażce był bardzo rozgoryczony i podjął decyzję o zakończeniu sportowej kariery. Po badaniach kontuzjowanej ręki okazało się, że Saleta ma złamany obojczyk. Zupełnie więc nie dziwi, że w tych okolicznościach nie chciał dalej walczyć z Adamkiem.