Damian Kiwior

i

Autor: Gromda Damian Kiwior

Gromda 18 już w piątek!

Szykuje się na kolejną krwawą jatkę na Gromdzie. Po wygranej w debiucie wyglądał koszmarnie

2024-09-03 11:11

W marcu stoczył jedną z najkrwawszych bitew w historii polskich walk na gołe pięści. W piątek Damian Kiwior na gali Gromda 18 po raz drugi zamelduje się między linami małego ringu w Pionkach. - Krew sprawia, że pojawia się we mnie sportowa złość - powiedział nam "Kiwi".

GROMDA 18 TYLKO W PPV! WYKUP DOSTĘP!

Kiwior to były wielokrotny mistrz Polski w boksie olimpijskim oraz ćwierćfinalista mistrzostw Europy. Na koncie ma także 15 walk w boksie zawodowym, ale teraz skupia się na Gromdzie. W marcu zaliczył efektowny debiut - przetrwał potworny kryzys w starciu z Arturem Chmielewskim, ale ostatecznie wygrał przed czasem w 2. rundzie. Zwycięstwo okupił jednak mocno pokiereszowaną twarzą.

Kiwior przed Gromda 18: Krew sprawia, że pojawia się we mnie sportowa złość

- Wchodząc do Gromdy emocje były nie do opisania. W dniu walki czułem się, jakbym latał. Endorfiny były na najwyższym poziomie. Kiedy rywal po raz pierwszy mnie rozciął i krew zalewała mi oczy, odczuwałem duży dyskomfort. Z drugiej strony wtedy walczyło mi się lepiej, bo gdy pojawia się krew, to pojawia się także we mnie jeszcze większa sportowa złość - zaznaczył.

"Kiwi" nazwisko kolejnego rywala pozna podczas czwartkowej ceremonii losowania. - Kto nim nie będzie ja nastawiam się na kolejną krwawą jatkę. Na Gromdzie nie ma łatwych pojedynków - zakończył Kiwior.

Listen on Spreaker.
Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze