Timothy Bradley

i

Autor: archiwum se.pl Timothy "Pustynna Burza" Bradley

Timothy Bradley: Sikałem krwią po walce...

2014-03-30 17:48

Timothy Bradley (31 l., 31-0, 12 k.o.) czuje, że po walce z Rusłanem Prowodnikowem (30 l., 23-2, 16 k.o.) nie musi już nikomu niczego udowadniać. W tej straszliwej wojnie Amerykanin nabawił się wstrząśnienia mózgu i wyznał, że w szatni sikał krwią, co nie zdarzyło mu się nigdy wcześniej.

- Po tej walce sikałem krwią. Boksuję od 20 lat, nigdy wcześniej mi się to nie zdarzyło. Zostawiłem wtedy w ringu całego siebie, każdemu kibicowi oddałem cząstkę – powiedział mistrz świata federacji WBO w wadze półśredniej. - Nie wiem, czy mam psychologiczną przewagę przed rewanżem z Pacquiao, czuję natomiast, że znowu będę musiał coś udowodnić kibicom. Wygrałem pierwszą walkę, ale muszę to zrobić znowu, by pokazać, że jestem lepszy.

Siergiej Kowaliow znów nokautuje, trwa terror...

Rewanżowy pojedynek Bradleya z Mannym Pacquiao (36 l., 55-5-2, 38 k.o.) odbędzie się 12 kwietnia w MGM Grand w Las Vegas na wielkiej gali HBO PPV. Nieznacznym faworytem jest Filipińczyk, który w oczach całego świata (prócz sędziów) wygrał pierwszą walkę przed dwoma laty, ale od tego czasu Bradley bardzo się rozwinął i na pewno stać go na sprawienie małej niespodzianki.

Najnowsze