Tyson Fury

i

Autor: AP Tyson Fury

Tyson Fury po walce z Wilderem pójdzie na prostytutki i będzie ĆPAŁ kokainę. Wybierze NAJTAŃSZE

2020-02-19 7:18

Tyson Fury to jedna z barwniejszych postaci świata boksu. Brytyjczyk wiele razy używał już w rozmowach z dziennikarzami kwiecistego języka i doskonale wie, jak przyciągnąć uwagę mediów. Tym razem podzielił się swoim planem na zabawę po weekendowej walce z Deontayem Wilderem. "Król Cyganów" myśli o środkach odurzających oraz płatnym seksie. Nie zamierza jednak wydawać na te cele ogromnych kwot!

Tyson Fury już w najbliższy weekend stoczy rewanżową walkę z Deontayem Wilderem. W pierwszym starciu sędziowie orzekli remis. Teraz były mistrz świata zamierza zrobić wszystko, by wrócić na szczyt. Stawką pojedynku, który odbędzie się z soboty na niedzielę polskiego czasu, będzie pas kategorii ciężkiej federacji WBC. Obaj zawodnicy wylewali w ostatnich tygodniach siódme poty, by jak najlepiej przygotować się do ringowej potyczki. Cytowany przez "The Sun" Fury zdradził, że jego praca nie ograniczała się jednak wyłącznie do treningów. "Król Cyganów" zdradził, że... masturbował się siedem razy dziennie.

- Robię teraz wiele rzeczy, których wcześniej nie robiłem. Zjadam pięć, sześć posiłków dziennie, piję osiem litrów wody. Jeśli to ma dać mi przewagę, to dlaczego nie. Masturbuję się siedem razy dziennie, żeby mój testosteron "pompował" - mówił już jakiś czas temu. Teraz Tyson Fury wyjawił kolejną tajemnicę. Tym razem chodzi o sposób na odreagowanie po wymagającej walce. 31-latek zapowiedział, że skorzysta z usług najtańszych prostytutek i dodatkowo odurzy się silnymi narkotykami!

- Po walce planuję się "upić" kokainą i prostytutkami. Zawsze wybieram te najtańsze, które oddają się za 30 dolców. Przed seksem z nimi podaję sobie w zastrzyku penicylinę. Będę się bawił do upadłego, tak jak przygotowywałem się do tej walki - mówił pokładającym się ze śmiechu dziennikarzom. - Czy jest coś lepszego niż kokaina i dziwki? - pytał dalej z przekąsem.

Najnowsze