Conor McGregor i jego ekipa wparowali do Barclayc Center, gdzie chcieli się policzyć z Chabibem Nurmagomiedowem. Rosjanin jakiś czas wcześniej groził Artemowi Lobowowi, przyjacielowi i członkowi sztabu Irlandczyka, dlatego też krnąbrny wojownik postanowił odpowiedzieć mu siłą. Najpierw grupa zdemolowała zaplecze budynku, w którym odbywała się konferencja prasowa, a później w garażu zaatakowała autobus przewożący uczestników gali UFC 223.
W kierunku pojazdu poleciały wózki towarowe, barierki czy krzesła. Szkło ze zbitej szyby raniło Michaela Chiesę, który miał rozcięte czoło i rozbity łuk brwiowy. W ataku ucierpiał też Ryan Borg. Walki obu zawodników na sobotniej gali zostały odwołane ze względu na ich stan zdrowia. Mało brakowało, a poważnie ucierpiałaby też Karolina Kowalkiewicz, która w tym czasie także przebywała w busie. Zajmowała miejsce tuż obok Chiesy i miała sporo szczęścia, że nie oberwała.
Outrageous from Conor McGregor. pic.twitter.com/IuvlC8uQQI
— Sun Sport (@SunSport) 6 kwietnia 2018
- Tam gdzie siedział Chiesa, siedziała też Kowalkiewicz. Rose Namajunas zajęła miejsce tuż za nią. Mieliśmy przy sobie jakąś plandekę, więc Karolina się przesiadła i za nią schowała. Dobrze, że to zrobiła. Gdyby nie to, dostałaby krzesłem - opowiadał trener Polki, Łukasz Zaborowski, w rozmowie z portalem Sport.pl.
- Narzeczony Namajunas, Patt Barry schował Rose pod siedzenie, my to samo zrobiliśmy z Karoliną. Niemal każda z kilku szyb autokaru była rozbita, lub zrobiła się na niej "pajęczyna". Na Rose spadły kawałki szkła, jakby Patt jej nie schował, to dostałaby nimi w twarz. Ona całą tą sytuację zniosła chyba najgorzej. Karolina się tym aż tak bardzo nie przejęła, ale było niebezpiecznie. Kierowca w pewnym momencie chciał uciekać z pojazdu - dodał Zaborowski.
Zarówno Kowalkiewicz, jak i Namajunas będą mogły walczyć na gali UFC 223. Ta pierwsza zmierzy się z Felice Herrig, a Amerykankę czeka obrona pasa mistrzowskiego w kategorii słomkowej, czyli pojedynek z Joanną Jędrzejczyk. Zaś co do McGregora, to kilka godzin po zdarzeniach w Barclays Center sam oddał się w ręce policji i został aresztowany.
Conor McGregor showed up at UFC 223 media day.
— SportsCenter (@SportsCenter) 5 kwietnia 2018
By the time he left, there were damaged vehicles. pic.twitter.com/WkTKBnV46I
ZOBACZ: Jędrzejczyk do Namajunas: Wygrałaś bitwę, ale nie wygrasz wojny