Mariusz Wach był faworytem tej walki, ale trzeba przyznać, że ściągnięty w trybie awaryjnym Jason Gavern spisał się przyzwoicie.
Zwycięstwo Wacha nie było jednak ani przez moment zagrożone. Już w pierwszych rundach Amerykanin dwukrotnie lądował na deskach. Ostatecznie sędzia zlitował się nad rywalem Polaka i w 6. rundzie przerwał walkę.
Przeczytaj koniecznie: Mariusz Wach vs Jason Gavern. Zapis relacji LIVE z gali w USA
Mariusz Wach wygrał swoją 26. walkę na zawodowym ringu, w tym czternastą przed czasem. Najważniejsze pytanie brzmi: co dalej z Mariuszem Wachem?
Sam pięściarz nie ukrywa, że marzą mu się pojedynki z braćmi Kliczko. Kilka najbliższych walk Wacha powinno dać odpowiedź na pytanie, czy jest on na takie wyzwania gotowy.