Jak już pisaliśmy, organizatorzy ze związanej z Kliczkami firmy K2 postawili polskim partnerom twarde finansowe żądania na poziomie 1,5-2 miliony euro. Żadna ze stacji nie chciała się zgodzić na takie warunki. Z rywalizacji odpadły TVP i TVN, na placu boju są wciąż Polsat i Canal+, które są bliskie sfinalizowania umów z Kliczkami na relacje, ale w systemie pay-per-view.
Problem z pay-per-view polega jednak na tym, że system jest w Polsce praktycznie nieznany i skuteczne przeprowadzenie kampanii marketingowej przed zaplanowaną na 10 września walką wymagałoby czasu. A tego jest coraz mniej. - Może go nie starczyć - uprzedza nas osoba zaangażowana w negocjacje.
Patrz też: Tomasz Adamek nakręcił zwiastun walki z Kliczko dla telewizji HBO - GALERIA+WIDEO
Mimo wszystko przedstawiciele dwóch największych polskich platform cyfrowych (Polsat Cyfrowy i Cyfra +, bo wypadł już z gry nSport) wciąż prowadzą daleko zaawansowane rozmowy i niewykluczone, że stosowne kontrakty zostaną podpisane lada dzień.
Wtedy sygnał dotarłby - za dodatkową opłatą - nie tylko do abonentów Cyfrowego Polsatu i Cyfry+, ale i do widzów dysponujących cyfrowymi dekoderami sieci kablowych.