Ślub i wesele odbyły się w hotelu Riviera w Olszewnicy w okolicach Legionowa. Państwo młodzi wyglądali zjawiskowo - Głowacki pojawił się w garniturze w kratę szytym na miarę, z kolei Tomala w pięknej białej sukni wręcz zachwyciła gości.
Ponad cztery metry i blisko 300 kg! Giganci wracają na Gromdę
A wśród gości pojawili się m.in. Artur Szpilka, Kamila Wybrańczyk oraz Kamil Szeremeta. Zresztą Szpilka był świadkiem Głowackiego - najpierw pełnił rolę kierowcy pana młodego, a potem pomagał na każdym kroku.
Wracając do nowożeńców. Parą są od kilku lat i ślub był tylko kwestią czasu. Czym Głowacki ujął Tomalę?
- Ma bardzo dobre serce, jest przekochanym człowiekiem. Dla mnie zrobiłby wszystko, jest ciepłą osobą, bardzo dużo pomaga mi w domu. Dusza człowiek, mało takich się spotyka. Ma serce na dłoni, każdemu pomoże - mówiła nam Tomala w jednym z wywiadów.
Głowackiego kibice sportu doskonale znają - po efektownej wygranej z Marco Huckiem "Główka" został mistrzem świata. A czym zajmuje się Tomala?
Artur Szpilka w KSW! Zaczyna już we wrześniu!
- Moje hobby to makijaże artystyczne, a ostatnio zaczęłam się uczyć tatuowania pod okiem Adama Dobosza z "Locomotiv ink". Jestem uzdolniona plastycznie, dlatego rękę mam wyrobioną. Szybko zaczęłam dobrze tatuować. Cieszy mnie to, bo ja się przy tym relaksuje.
Zarówno Głowacki jak i Tomala mają dzieci z poprzednich związków. Jak się teraz wszyscy dogadują?
- Ja z jego córkami mam bardzo dobry kontakt, on z moją także. Moja córka mówi, że Krzysiek to jest jej drugi tata. On uwielbia dzieciaki, ma anielską cierpliwość do nich. Ja jestem ten zły glina, a on dobry - na wszystko im pozwala. Nie ma serca, by zwrócić im uwagę. On jest od rozpuszczania - zdradziła Tomala.
Cieślak o tytuł w Polsce! "Finanse dogadane, ale diabeł tkwi w szczegółach" [TYLKO U NAS]