Amadeusz Ferrari Roślik pocięty maczetą

i

Autor: ZRZUT EKRANU/Instagram/amadeusznolove/YouTube/Władca Piekieł Amadeusz "Ferrari" Roślik po napaści

Amadeusz Ferrari zaatakowany maczetą?! Policja ujawnia szczegóły napaści na gwiazdę FAME MMA, ważne słowa

2022-04-12 17:03

Prawdziwa burza w świecie freak fightów! Fanami tej odmiany sportów walki wstrząsnęła informacja o pobiciu jednej z największych gwiazd federacji FAME MMA - Amadeusza "Ferrariego" Roślika. Zawodnik nagrał specjalny filmik, na którym opowiedział o drastycznych szczegółach zajścia, które miała potwierdzać m.in. potwornie zakrwawiona koszulka. Zdobyliśmy stanowisko stołecznej policji, która odniosła się do całej sytuacji.

"Ferrari" słynie z mocnych historii, a od pewnego czasu przylgnęła do niego łatka "Władcy Piekieł". Niejednokrotnie głośno opowiadał o trudnych chwilach w swoim życiu. Nie unikał tematu ulicznych bijatyk, jednak nie wszyscy wierzyli w każde jego słowo. Mimo to, zyskał on ogromną popularność, którą przyniósł mu m.in. nielegalny i brutalny nokaut na Adrianie "Polaku" Polańskim. Roślik znokautował swojego rywala, by po chwili poprawić "soccer kickiem", za co został zdyskwalifikowany, ale wysłał rywala na OIOM. Konflikt "Ferrariego" i "Polaka" ciągnie się od wielu miesięcy, a podczas niedawnego FAME MMA 13 nie został rozwiązany. Wydawało się, że ich czwarta walka odbędzie się podczas najbliższej gali tej federacji, jednak zabrakło ich w karcie walk FAME MMA 14. Przerwa od freak-fightowych występów okazała się dla "Władcy Piekieł" tragiczna.

Amadeusz Ferrari zaatakowany maczetami w swoim domu?! Koszulka cała we krwi, wstrząsająca relacja gwiazdy FAME MMA [WIDEO]

Amadeusz Ferrari zaatakowany maczetami?!

We wtorek, 12 kwietnia, gwiazdor FAME MMA opublikował wstrząsające nagranie. Widać na nim ranę na czole internetowego celebryty, który nagrywał filmik w koszulce całej we krwi. - Nagrywam to wszystko na spontanie, bo czeka mnie operacja. Czemu jestem w tej koszulce? Żeby oddać Wam po części obraz sytuacji. To wszystko to jest moja krew. Jestem cały pocięty maczetami - wyjaśnił na wstępie "Ferrari". Wyznał on, że został zaatakowany we własnym mieszkaniu, a napastnicy mieli przy tym korzystać z maczet. Influencer twierdzi, że miał zostać zamordowany, ale cudem uszedł z życiem.

Zobacz też: Sąd demoluje tłumaczenia Najmana! Znał wyrok z zakazem prowadzenia pojazdów, był na sali

- Do mojego mieszkania weszło dwóch oprawców zamaskowanych. Nie czekali ani sekundy i od razu zaczęli ciąć maczetą z całej siły. Oni weszli tylko w jednym celu i powtarzam - było to moje morderstwo! Nie postraszenie, nie pocięcie. Próbowali mnie zabić. Ja od razu od pierwszej sekundy zdawałem sobie sprawę z tego, co się dzieje (...) Cudem uniknąłem tak naprawdę tej śmierci - opowiedział Roślik. Nic dziwnego, że jego fanów zamurowało, a wszelkie wątpliwości co do prawdziwości tej historii potwierdziła stołeczna policja!

Sonda
Kto wygra na Fame MMA 14?

Policja zdradziła szczegóły ataku na Ferrariego

"Potwierdzam, było takie zgłoszenie. Dostaliśmy zgłoszenie o zranionym mężczyźnie, policjanci przyjechali na miejsce. Mężczyzna został skierowany do szpitala. Jednak zraniony nie chciał wskazać osób oraz okoliczności, w których został zraniony. Został pouczony, że ma możliwość złożenia oficjalnego zawiadomienia do policji, jednak na obecną chwilę takie zgłoszenie do nas nie wpłynęło" - powiedziała dla "Super Expressu" kom. Marta Sulowska z Komendy Stołecznej Policji. "Miało to miejsce na Woli" - dodała.

Kulisy Fame MMA 13
Najnowsze