Binkowski vs. Majewski staje się faktem! FAME ogłosiło to starcie
Od kiedy ruszyła promocja gali FAME 24, organizacja coraz bardziej zaskakuje swoich wiernych fanów. Po ogłoszeniu walki „Wampira” Pasternaka z Denisem Labrygą przyszedł czas na oddanie w ręce internautów decyzji o tym, kto ma wystąpić w kolejnym turnieju. Teraz z kolei federacja postanowiła dać narzędzia Tomaszowi Majewskiemu i Arturowi Binkowskiemu, aby ci rozwiązali swój problem podczas gali. Zestawienie odbędzie się w formule bokserskiej, w małych rękawicach, na dystansie 3 x 2 minuty.
W końcówce 2024 roku Binkowski postanowił w dość niewybrednych słowach wypowiedzieć się o dziennikarzu „FightSportPL” twierdząc, że nie tylko nie da mu już więcej wywiadu, ale zapewniając, że dojdzie do rękoczynów przy następnym spotkaniu z nim. Na odpowiedź Majewskiego nie trzeba było długo czekać i dziennikarz wprost przyznał, że chętnie zmierzyłby się z pięściarzem. Długo na okazję do tego obaj nie musieli czekać. Ich starcie właśnie zostało ogłoszone na karcie walk FAME 24.
Mariusz Pudzianowski chętny na hitową walkę! Przyjął niespodziewane wyzwanie. Jeden warunek
Walka Binkowskiego z Majewskim wywołała dyskusję
Jeszcze kilka dni przed oficjalnym ogłoszeniem tego pojedynku, starcie wywołało niemały rozłam. Dziennikarz śledczy Jakub Wątor ujawnił, że zestawienie to zostało już zakontraktowane przez jedną z freak fightowych organizacji wskazując, że stan zdrowia Binkowskiego jest daleki od tego, który pozwalałby mu na wymianę ciosów.
- Rozumiem, że chcecie dramatu w oktagonie, ale to trzeba było dać Binkowskiemu, nie wiem, 82-letniego Korwina dla równych szans. Rok temu trener Zbigniew Raubo mówił o "formie" Binkowskiego tak: "Jeśli byłaby walka, to ja to zgłaszam do prokuratury, bo Artur nie jest w stanie dzisiaj trenować. Zacząłby się prowadzić 2, 3, 4, 5 lat, to może. Ale jego stan zdrowia nie pozwala na jakiekolwiek wygłupianie się w ringu z przeciwnikiem". Trochę to podchodzi pod wykorzystywanie osoby niedołężnej. - pisał Wątor na platformie "X".
W obronie tej decyzji stanęli ludzie związani z branżą freak fight. - Jakie studia medyczne skończył trener Raubo? Lekarz zadecyduje czy jest zdolny do walki. - skomentował wpis Michał Cichy, dziennikarz mma.pl
- A to nie jest trochę tak, że badania, ocena lekarza itd. i to właśnie tak się stwierdza? Czy jest jakaś inna forma określenia zdolności psychicznej i fizycznej? - dodał Arkadiusz Tańcula.
Gala FAME 24 odbędzie się już 8. lutego w Warszawie. Organizacja przewidziała jedynie ograniczoną pulę biletów na wydarzenie.