Jan Błachowicz

i

Autor: fot. Jakub Kaminski/East News

Błachowicz BOJOWO nastawiony. "Ustrzelę Adesanyę"

2021-01-09 11:36

Już 6 marca w Las Vegas na gali UFC 259 Jan Błachowicz po raz pierwszy bronić będzie pasa mistrza wagi półciężkiej. Rywal z najwyższej półki - były czempion kategorii średniej Israel Adesanya. Polak jest jednak pewny swego i zapowiada kolejne efektowne zwycięstwo.

Błachowicz we wrześniu 2020 roku pokonał w wielkim stylu Dominika Reyesa i zgarnął wymarzony pas mistrza wagi półciężkiej organizacji UFC. Od razu po tym zwycięstwie na giełdzie zaczęły się pojawiać nazwiska jego ewentualnych rywali.

Legenda boksu uderza w Polaka. MIAŻDŻĄCA opinia, nie było co zbierać

Padło na Adesanyę, który po dwóch udanych obrona pasa w kategorii średniej postanowił podbić także dywizję, w której na tronie zasiada Błachowicz. Do walki dojdzie za niespełna dwa miesiące w Las Vegas. Polak rozpoczął już przygotowania do tego pojedynku. W magazynie "Ring TVP Sport" zdradził, że jednym z jego sparingpartnerów będzie Izu Ugonoh. Pięściarz po porażce z Łukaszem Różańskim zakończył bokserską karierę i teraz próbuje swoich sił w MMA w federacji KSW.

Po takich sparingach Błachowicz będzie z pewnością gotowy na walkę w stójce z Adesanyą, który w rankingu bez podziału na kategorie wagowe jest aktualnie numerem trzy w UFC.

Zawodnik UFC wielokrotnie dźgał nożem swoje siostry. DRASTYCZNE szczegóły krwawej jatki. "Kazała mi to zrobić siła wyższa"

- Adesanya ma taki niekonwencjonalny styl, bije z różnych płaszczyzn i na to trzeba będzie najbardziej uważać. Wydaje mi się, że damy radę się na to przygotować i ta moja słynna polska siła przełamie jego szybkość. Ja bazuję na tzw. "timingu" i wydaje mi się, że choć będę wolniejszy, to ten "timing" będzie lepszy i prędzej czy później go ustrzelę - przyznał w magazynie "Ring TVP Sport".

HOT: Makabryczny talizman Jana Błachowicza pomógł mu wygrać walkę
Najnowsze