Ten pojedynek to gwarant wielkich emocji. Obaj lubią bić się w stójce i żaden z nich nie kalkuluje. Nokaut będzie wisiał w powietrzu przez cały pojedynek. - On jest showmanem. Niech robi, co chce, ale ostatecznie będziemy musieli zmierzyć się w klatce. Nie będzie tam nosił okularów i będzie musiał spojrzeć mi prosto w oczy - mówi Brian Hooi.
Holenderski wojownik jest niezwykle pewny siebie przed tym starciem. - Jeśli mnie nie zabijesz, to będę wracał raz za razem. Będę nawiedzał cię w snach, aż stanę się twoim koszmarem - zapowiada. Czy rzeczywiście tak będzie?
Gala KSW 82 z walką Grzebyk - Hooi odbędzie się w sobotę, 13 maja. Transmisja z wydarzenia z warszawskiego studia ATM tylko na Viaplay.pl.