Marcin "Polish Zombie" Wrzosek tuż przed galą wielokrotnie mówił, że Paweł "Tybori" Tyburski będzie trudnym rywalem przez warunki fizyczne, jakim dysponuje. Były mistrz KSW znakomicie spisywał się od początku pojedynku i pewnie obalał swojego rywala, tym samym zyskując przewagę. Po jednogłośnej decyzji sędziów zwycięzcą okazał się Wrzosek, jednak po po braterskim uścisku tuż po walce i podniesieniu przez brata "Tyboriego", Wrzosek musiał opuścić klatkę z pomocą swojego sztabu.
Hubert Mściwujewski potwierdził dramatyczne informacje. "Polish Zombie" nie jest w stanie kontynuować rywalizacji w turnieju i jego miejsce zajmie Oskar Wierzejski.