O całej sprawie donosi portal WP SportoweFakty, powołując się na amerykańskie media. Wszystko zaczęło się od tego, że 36-letni zawodnik MMA dowiedział się o rzekomej zdradzie swojej partnerki. Straus spotkał się z kobietą pod jej pracą, gdzie doszło do przepychanki między nimi, a były mistrz Bellatoru kilkukrotnie uderzył swoją partnerkę. Udało się jej wtedy uciec, jednak to nie był koniec koszmaru.
Kamila Wybrańczyk najpierw mówiła o robieniu KUPCI, a później przeszła do KONKRETÓW. Artur Szpilka ZACHWYCONY!
Partnerka Strausa udała się do jego domu, chcąc odebrać zawodnikowi MMA zapasowy klucz do jej własnego mieszkania. Niestety tam czekał na nią Straus i pomiędzy partnerami znów wywiązała się kłótnia. Nie do końca wiadomo jak potoczyła się rozmowa pomiędzy 36-latkiem a jego dziewczyną, lecz ostatecznie skończyło się na tym, że Daniel Straus dźgnął kobietę ostrym narzędziem w brzuch. Niewiele brakowało, a doszłoby do tragedii.
Mariusz Pudzianowski pokazał PUBLICZNIE jak pije alkohol. Dzięki temu dostanie rolę w filmie? To może być HIT!
Kobieta znów zdołał uciec swojemu partnerowi i udała się do jego sąsiadów. Ci zawieźli ją do szpitala, gdzie lekarze zajęli się ranną. Jak informuje portal WP SportoweFakty, partnerka Strausa początkowo nie chciała składać zeznań, jednak później opowiedziała wszystko policji. W efekcie tego Daniel Straus został aresztowany.
Dla zawodnika MMA to nie pierwsze kłopoty z prawem, ponieważ siedział on już w więzieniu za handel narkotykami, przemyt oraz napad. Po raz ostatnim Daniel Straus walczył we wrześniu 2019 roku na gali Bellator 226, na której przegrał z Derekiem Ocamposem.