Odkąd Krzysztof Radzikowski i Dominik Abus zyskali dużą popularność dzięki udziale w programie "Gogglebox. Przed telewizorem" TTV, były strongman nie może narzekać na brak fanów, co poskutkowało założeniem kanału "Strong Ekipa" na YouTube. Tam przyjaciele wraz z Konradem Karwatem dzielą się swoimi przemyśleniami i pokazują, co dzieje się u nich na co dzień. W jednym z ostatnich odcinków, Radzikowski i Karwat jeździli za Dominikiem Abusem, który zdawał praktyczny egzamin na prawo jazdy po tym, jak stracił swoje uprawnienia. Internauci zauważyli jednak, że Radzikowski podróżuje samochodem bez zapiętych pasów, do czego ten szybko się odniósł.
- Wiem, że większość osób się przyczepi, że nie mam pasów – jak do poprzedniego filmu, dlatego chciałem przypomnieć, że mam orzeczenie, które mnie z tego zwalnia. - wytłumaczył Radzikowski zwracając się do swoich fanów. Okazuje się, że po jednej z operacji, której były siłacz musiał się poddać jeszcze w czasach, kiedy startował w zawodach strongman, Radzikowski ma specjalny dokument wystawiony najpewniej przez lekarza, który pozwala mu podróżować bez pasów - najpewniej z obawy przed ewentualnym uszczerbku na zdrowiu byłego siłacza.