Efthymis Koulouris: Wszyscy w Pogoni rozumieją, co to za mecz
W ubiegłym roku Koulouris strzelił gola w finale z Wisłą Kraków, ale to trafienie nie zapewniło triumfu. Grek wierzy w to, że tym razem Portowcy spiszą się lepiej.
- Chcę powiedzieć, że wszyscy w Pogoni rozumieją, co to za mecz - powiedział Efthymis Koulouris. - Byliśmy tutaj w ubiegłym roku, ale nie udało się nam. Jednak od pierwszego meczu w tym sezonie mieliśmy cel. Nie tylko tu tutaj przjechać, ale zrobć to, czego nie zrobiliśmy w ubiegłym roku. To wielka sprawa dla klubu i dla nas. Musimy być na naszym najlepszym poziomie, aby rozegrać dobry mecz.
Kamil Grosicki o ambicjach w Pucharze Polski. Kapitan o niedokończonym biznesie Pogoni
Gola może strzelić nawet Valentin Cojocaru
Grek jest w wybornej formie. Ostatnio strzelił cztery gole w meczu z Puszczą Niepołomice. W dorobku ma 25 bramek w lidze. Żartował, że rumuński bramkarz Valentin Cojocaru może zdobyć bramkę w finale, jeśli to pomoże Pogoni w odniesieniu sukcesu.
- Oczywiście, jak napastnik jest skuteczny, to zyskuje pewność siebie - podkreślał Koulouris. - Szczerze mówiąc, to w mojej opinii druga część sezonu jest dla mnie bardzo dobra. Czuje się bardzo dobrze, bo pomagam przede wszystkim drużynie. Jednak każdy finał jest inny. Każdy mecz o trofeum jest inny niż spotkania ligowe. Oczywiście oba zespoły chcą wygrać. Najważniejszą rzeczą dla mnie jest to, że nie jestem sam. Mam nadzieję, że nawet Valentin Cojocaru strzeli i zdobędziemy puchar. Zgodzę się tym, że jestem w tej samej formie, jak jeszcze kilka meczów wcześniej.
Pogoń - Legia. Jan Ziółkowski i Steve Kapuadi mają plan na trofeum! [WIDEO]
Żona gwiazdy Pogoni będzie na Stadionie Narodowym
Co ciekawe, żona gwiazdy Pogoni jest w ciąży. Nie powinna się denerwować w tym stanie. Grek proponował, żeby została w domu i nie wybierała się na finał w Warszawie. Jednak Kallia Garganouraki nie posłuchała męża.
- Trochę martwię się o żonę, bo nie może się stresować - opowiadał Koulouris. - Powiedziałem jej, żeby nie przychodziła na stadion. Ale jest szalona i postanowiła, że będzie. Mam nadzieję, że ona i nasze rodzine będą z nas dumne, bo są ważną częścią szatni. Najważniejsze będzie to, żeby wygrać to trofeum, bo wtedy wszyscy będziemy szczęśliwi. A moja żona będzie bezpieczna.
Finał Pucharu Polski. Kamil Grosicki z Pogoni czy Kacper Tobiasz z Legii sięgnie po trofeum?
- Chcę powiedzieć, że wszyscy w Pogoni rozumieją, co to za mecz. Byliśmy tutaj w ubiegłym roku, ale nie udało się nam. Jednak od pierwszego meczu w tym sezonie mieliśmy cel. Nie tylko tu tutaj przjechać, ale zrobć to, czego nie zrobiliśmy w ubiegłym roku - powiedział Efthymis Koulouris, napastnik Pogoni przed meczem z Legią w finale Pucharu Polski.
Polecany artykuł: