High League 6: Najman nie dostanie wypłaty, jeśli nie zawalczy 3 minut i przegra!
Maciej Szumowski zdradził kulisy podpisania kontraktu na ten pojedynek. - Nie jest tajemnicą, że staraliśmy się o tę walkę bardzo długo. Zresztą - nie tylko my! Nam udało się to wygrać. Finalizacja walki miała miejsce niedawno. Wbrew tym, którzy mówili, że to takie oczywiste, trzeba było o to walczyć do samego końca. To w pewien sposób zamyka erę oczekiwań - przyznał rzecznik High League.
Joanna Jędrzejczyk wróci do walki? Wszystko rozjaśni już niebawem, te słowa mogą rozgrzać fanów!
Zasady walki są naprawdę ciekawe. Pojedynek Najman - Murański nie będzie podzielony na kilka rund. Starcie na High League 6 będzie toczyło się na zasadach "last man standing".
- To będzie walka w boksie birmańskim ze zmodyfikowanymi zasadami. Będą małe rękawice, walka może toczyć się w parterze, ale tylko przez ograniczony czas. Jeśli walka potrwa mniej niż 3 minuty i przegra ją Marcin Najman, to nie dostanie wynagrodzenia. Jacek Murański nie ma takiego zapisu. Tu będzie brak limitu czasowego: to zasady last man standing. Walczymy do nokautu - tłumaczy w rozmowie z "Super Expressem".
Walka Najman - Murański: Czy będzie zakaz poruszania kontrowersyjnych tematów?
Rzecznik High League na razie nie ujawnił, czy w kontrakcie zawodników jest informacja o zakazie poruszania kontrowersyjnych tematów.
- Te kwestie kontraktowe są tymi, o których nie powinienem się teraz wypowiadać. Na pewno dołożymy starań, żeby to wszystko było w odpowiednim tonie i ze zdrowym rozsądkiem - kończy temat.