Po ostatnich zawirowaniach i skandalicznych scenach podczas gali FAME MMA, gdzie w walce Najmana z "Don Kasjo" doszło do wielkiej bójki, drogi "El Testosterona" i popularnej federacji rozeszły się, co jest na pewno delikatnym określeniem. Popularny zawodnik nie zamierzał się jednak poddawać i już niedługo po całym zajściu ogłosił, że stoczy jeszcze kolejną, ostatnią walkę w swojej karierze. A dojdzie do tego na gali, którą Najman sam zorganizuje.
Na sobotę 13 lutego zaplanowane jest wydarzenie pod nazwą VIP-MMA. Choć czasu do gali pozostało już niewiele, nadal nie jest znana pełna karta walk. Najman na ostatnim filmie na YouTube zdradził jednak, że podczas VIP-MMA dojdzie do nietypowego starcia. W klatce na przeciwko sobie mają stanąć dwaj... żużlowcy. A takiej walki w Polsce jeszcze nie było.
Tyle WAŻY Mariusz Pudzianowski. KOSZMARNIE schudł, widać to gołym okiem. Co się stało?
- Postanowiłem zrobić coś, czego w polskich freak-fightach jeszcze nie było, czyli walkę dwóch żużlowców - zapowiedział Najman. - Wiecie dobrze, że ja żużel bardzo lubię od dziecka. To pierwszy sport, którym się bardzo pasjonowałem. Pisało do mnie wielu żużlowców, że chcą walczyć na tego typu gali, dlatego postanowiłem, że to zrobię. Zrobię pierwszą walkę żużlowców w formule MMA - wyjaśnił organizator gali. Szczegóły starcia Najman ma zdradzić za kilka dni. Nie pozostaje więc nic innego, jak uzbroić się w cierpliwość.