Marcin Najman znalazł sposób na Jacka Murańskiego! Szumne zapowiedzi i atomowe uderzenia, mamy wideo

Podczas ostatniej gali FAME MMA 12, która odbyła się w ubiegłą sobotę 20. listopada, fani freak fightowej organizacji mieli zobaczyć rewanż pomiędzy Arkadiuszem Tańculą i Mateuszem Murańskim, jednak "Muran" wypadł z walki na kilka dni przed galą, z powodu kontuzji. W jego miejsce szybko wskoczył więc jego ojciec, Jacek Murański, który ma na pieńku z Tańculą, a swój konflikt mieli wyjaśnić w rzymskiej klatce. Za liczne przewinienia, jak ugryzienie oraz wielokrotne trzymanie się siatki, Jacek Murański został zdyskwalifikowany, jednak wiele osób uważa, że "Stary Muran" udowodnił w oktagonie, że jest niezwykle wytrzymały i ma twardą głowę, przez co jest w stanie przyjąć dziesiątki ciosów i wciąż stać na nogach.   

Mateusz Borek odpowiada Don Kasjo! Zawalczy w FAME MMA?

Tak było podczas jego starcia z Arkadiuszem Tańculą, gdzie pomimo zakrwawionej całej twarzy i licznych ciosów przyjętych na głowę, Jacek Murański ani myślał paść na deski. Innego zdania jest jednak Marcin Najman, który uważa, że byłby w stanie znokautować "Starego Murana" każdym ze swoich uderzeń, które zademonstrował w specjalnym filmie na Instagramie. 

Wyleciał z KSW, ale zaraz może wrócić do klatki! Marcin Wrzosek ma już ofertę po porażce na FAME MMA 12

Sprawdźcie, co o Marcinie Najmanie sądzi Mariusz Pudzianowski, klikając w naszą galerię zdjęć poniżej

Marcin Najman pokazał swoje atomowe uderzenia - broń na Jacka Murańskiego

Przy okazji, "El Testosteron" zdradził, co zrobiłby z Jackiem Murańskim, gdyby spotkał go kiedyś w oktagonie. - Moi drodzy, wielu z Was próbuje mnie przekonać, że Murański jego bardzo odporny na ciosy. Moja opinia jest taka, że po walce z Arkiem Tańculą, to bydle wyglądało jak ofiara ciężkiego rozboju, którego napadło kilku zbirów, a prawda jest taka, że zlał go jeden Arek Tańcula. Mówicie, że ustał? No nie do końca, bo jakby nie ugryzł, to by nie ustał - dlatego ugryzł. Jeżeli mnie napotka w oktagonie, ta walka nie potrwa dłużej, niż 60 sekund! Znokautuję go każdym jednym ciosem, którym go trafię - wyznał Marcin Najmana na swoim Instagramie, demonstrując śmiercionośne ciosy na korku treningowym podczas jednego ze swoich ostatnich treningów. 

Mariusz Pudzianowski znalazł niecodzienny sposób na odpoczynek! Mistrzowska porada, podzielił się nią z kibicami