FAME 24: Underground. Marcin Wrzosek usłyszał diagnozę
Marcin Wrzosek był jednym z faworytów turnieju Underground Championship na gali FAME 24. W pierwszej rundzie gładko pokonał Pawła Tyburskiego, a w półfinale miałby zmierzyć się z Alberto Simao, późniejszym triumfatorem rywalizacji. Niestety, wtedy na arenę wkroczył brat „Tyboriego”, Piotr Tyburski. W żartach rzucił rywalem bliźniaka o matę, co finalnie zakończyło się bardzo poważną kontuzją.
W mediach społecznościowych rozpętała się wielka wojna pomiędzy dwoma zawodnikami FAME. Tyburski próbował zrzucić winę na Wrzoska, a ten ostro mu odpowiadał. Do sprawy zaangażowana została nawet... policja, która pojawiła się na gali. - Marzenia o przejściu do historii i zdrowie na przynajmniej rok rehabilitacji zabrał mi gość, co wszedł do areny walki z trybun – pisał na Instagramie Wrzosek.
Pierwsze badania wskazywały na zerwania więzadeł w kolanie Marcina Wrzoska. Na swoim InstaStories zawodnik FAME opublikował dokładną diagnozę, którą otrzymał.
„Odebrałem wyniki rezonansu i sprawdził się najgorszy scenariusz: kompletnie zerwane więzadło boczne i krzyżowe oraz uszkodzone łąkotki, więc czeka mnie operacja. Lekarz stwierdził, że na operację muszę jeszcze poczekać 3-4 tygodnie” - czytamy na jego Instagramie.