26 kwietnia w arenie PreZero w Gliwicach odbędzie się kolejna gala federacji KSW. W walce wieczoru szykują się potężne grzmoty, ponieważ w starciu o pas zmierzy się Adrian Bartosiński z Andrzejem Grzebykiem. Na karcie głównej nie zabraknie głośnych nazwisk, a także wielkich powrotów do oktagonu KSW. Mowa oczywiście o Arturze Szpilce i Mariuszu Pudzianowskim. "Szpila" w ostatnim starciu z Arkadiuszem Wrzoskiem nie pokazał się z najlepszej strony, ponieważ chwile po rozpoczęciu został pokonany. Jego rywalem w Gliwicach będzie Errol Zimmerman.
Kibice czekają z niecierpliwością na walkę "Pudziana", który skrzyżuje rękawice z Eddiem Hallem. Były strongman, jak zawsze daje z siebie wszystko, aby jak najlepiej przygotować się do pojedynku.
Mariusz Pudzianowski prawie wyskoczył z wanny! Wszystkim się podzielił z fanami
Nie jest tajemnicą, że Pudzianowski za kolejną walkę skasuje ogromną kwotę. Przygotowania byłego strongmana do pojedynku są, jak zawsze na najwyższym poziomie, ponieważ 48-latek słynie z tego, że nie odpuszcza i zostawi całe serce w oktagonie. "Pudzian" za pomocą mediów społecznościowych podzielił się z fanami, jak wskoczył do wanny pełnej lodu.
- Dziś to już mnie przerosło!!! Wanna z lodem chciała mnie wystrzelić ja chciałem z niej wystrzelić z zimna 12 minut w tym zimnie to koszmar !!!!! Gdyby nie skarpetki z pianki,spodenki,rękawiczki to bym.............. Ps: Nie wiem już co jest gorsze to zimno czy dostać w ryj [pis. oryg.] - można przeczytać.
