Mariusz Pudzianowski po seryjnych zwycięstwach w mistrzostwach świata strongmanów zapragnął nowych wyzwań i tak od dłuższego czasu możemy podziwiać jego umiejętności w walkach w klatce. Jako zawodnik MMA toczy swoje pojedynki na galach federacji KSW. Choć "Pudzian" ma na koncie przynajmniej kilka głośnych walk, o których mówiło się na całym świecie, to wciąż w swojej bogatej kolekcji nie ma mistrzowskiego pasa w MMA. Zdaniem wielu kibiców nadszedł czas, by to zmienić. Po wielu tego typu głosach do sprawy ustosunkował się wreszcie sam zainteresowany i Mariusz Pudzianowski jasno określił swoje cele na najbliższy czas.
Mariusz Pudzianowski o walce o pas
Pod jednym z najnowszych materiałów wrzuconych na Facebooka Pudzianowskiego po raz kolejny rozgorzała dyskusja na temat starcia o pas mistrzowski KSW. Jeden z fanów głośno wyraził swoje zdanie, sugerując, że "Pudzian" ma ogromne szanse na wywalczenie tej cennej zdobyczy. Co ciekawe, do tej opinii ustosunkował się sam wojownik, jasno odnosząc się do ewentualnej możliwości stoczenia tak wyjątkowego starcia. "Po wygranej z Bombardierem staniesz do walki o pas? Jesteś jedyną osobą, która może odebrać pas De Friesowi" - napisał kibic.
Odpowiedź Pudzianowskiego nie pozostawia złudzeń. Najwyraźniej Mariusz Pudzianowski nie zamierza już walczyć o pas i kibice nie powinni oczekiwać na informację o takim pojedynku z jego udziałem. "Mi pas nie jest potrzebny ja już swoje zrobiłem co chciałem" - skwitował w krótkim, ale wiele mówiącym komentarzu "Pudzian".
Marcin Najman już nie wytrzymał! Zaapelował do rządzących i przedstawił swoją mroczną wizję
Mariusz Pudzianowski kolejna walka w KSW
Mariusz Pudzianowski, choć wykluczył swój udział w walce o pas KSW, to nie zamierza rezygnować z MMA. Już 23 października kibice będą mieli okazję ponownie zobaczyć go w klatce. Na gali KSW 64 w łódzkiej Atlas Arenie "Pudzian" stoczy długo wyczekiwany pojedynek z senegalskim Bombardierem. Pierwsza walka obu potężnych wojowników została odwołana, ponieważ rywal Polaka nabawił się ostrych problemów gastrycznych. Teraz już nic nie stanie na przeszkodzie, by pojawili się w klatce i zaprezentowali umiejętności w walce wieczoru.