Mateusz Gamrot (21-2) ma już za sobą 6 walk w UFC, czyli największej federacji MMA na świecie. Polak rozpoczął przygodę w niej od porażki, choć decyzja sędziów była niejednogłośna i wielu uważa, że to „Gamer” powinien wznieść ręce w geście triumfu. Później przyszła świetna seria czterech zwycięstw z rzędu, w tym bardzo efektownych. Trzy z tych walk zakończył on przed czasem, ale UFC postanowiło też docenić walkę Polaka z Armanem Tsarukyanem, która trwała pełen dystans pięciu (nietypowo, bo nie była to walka mistrzowska) rund.
Mateusz Gamrot z szansą na jeszcze większe docenienie
W 2022 roku „Gamer” stoczył dwie walki – w czerwcu wygrał z Tsarukyanem, w październiku natomiast musiał uznać wyższość Beneila Dariusha. UFC wyróżniło pierwszą z tych walk i nominowało ją do najlepszej walki w UFC w całym 2022 roku! Oprócz niej nominowano cztery inne pojedynki, w tym m.in. starcie Glovera Teixeiry z Jirim Prochazką, walczących w kategorii Jana Błachowicza.
Nawet jeśli pojedynek Gamrota nie zostanie ostatecznie uznany najlepszym w minionym roku, to i tak ogromne wyróżnienie ze względu na mnogość starć w tej federacji. Można też powiedzieć, że jest to ponowne docenienie tej walki, bowiem „Gamer” zgarnął za nią bonus w wysokości 50 tys. dolarów za walkę wieczoru.