Celem Jana Błachowicza, który obrał sobie kilkanaście miesięcy temu, było odzyskanie pasa mistrzowskiego w kategorii półciężkiej. Tytuł w jego rękach nie był zbyt długo, ale powrót na szczyt nie był misją nierealną. "Cieszyński Książę" powoli dążył do zrealizowania tego celu, ale w miniony weekend napotkał bardzo trudną przeszkodę, której nie zdołał przeskoczyć. Walka z Alexem Pereirą zakończyła się niepowodzeniem dla Błachowicza. Pojedynek był niebywale wyrównany, ale sędziowie zdecydowali o zwycięstwie Brazylijczyka.
Błachowicz ostro podsumowany. Padły wulgaryzmy
Werdykt wywołał pewne kontrowersje i sam reprezentant Polski wypowiedział się o nim niebywale ostro. - Banda złodziei, okradli mnie. Wrócę - można było przeczytać w mediach społecznościowych Błachowicza tuż po pojedynku. Teraz na słowa Polaka odpowiedział John McCarthy. Legendarny sędzia MMA nie zostawił na zawodniku suchej nitki.
- Rabunek? Wybacz. Przegrałeś tę walkę, Jan. Tylko dlatego, że zaliczyłeś obalenie na trzydzieści sekund przed końcem trzeciej rundy - po tym, jak wcześniej przegrałeś 4 minuty i 30 sekund - uważasz że jedno pier***** obalenie daje ci zwycięstwo? Gów** prawda! - podkreślił były sędzia w podcaście Weighing In.