Norman Parke to jedna z największych gwiazd organizacji FAME MMA. Swój debiut dla freak-fightowej federacji zaliczył podczas wygranego starcia z Kasjuszem "Don Kasjo" Życińskim. Później przegrał po piętnastominutowym boju z Borysem Mańkowskim, a na FAME MMA 13 zmierzy się z raperem Popkiem. Tym razem będzie to nie boks, a MMA! To na pewno doda emocji, bo dużo cięższy "Król Albanii" z pewnością nie będzie łatwym rywalem do obalenia i pokonania.
Norman Parke wróci do KSW?
Część kibiców zastanawia się, czy Norman Parke porzucił już wszelkie sportowe plany i teraz skupi się jedynie na występach we freak-fightowych organizacjach. Niektórzy chętnie zobaczyliby go znowu w największej federacji MMA w Polsce, KSW. Czy jest taka możliwość? Wątpliwości rozwiewa Marcin Prymek, menedżer zawodnika.
NIE PRZEGAP! W tym momencie Popek zaczął krzyczeć wniebogłosy. Wideo wywołało spore poruszenie
- Nie są zainteresowani Normanem. Miałem ostatnio okazję rozmawiać z nimi. Norman ma do nich uraz, który byłby w stanie przełknąć, ale oni chyba nie mają chęci współpracy, ani ochoty na to - powiedział w rozmowie z YouTube'owym kanałem "MMA-BNB".
Na czym polega konflikt Parke - KSW?
Konflikt na linii Norman Parke - organizacja KSW trwa od dłuższego czasu. Napięcia pojawiły się po oskarżeniach zawodnika z Irlandii Północnej o to, że federacja zalega mu z pieniędzmi. - Pytaliście mnie, kiedy zawalczę dla KSW ponownie… Po pierwsze, nie jestem pewny czy to się wydarzy, ponieważ Martin jest mi winny pieniądze, nawet część z nich nie została mi zwrócona - pisał Parke. - Tyle szans, ile już zdążył wykorzystać i takiej dobrej woli z naszej strony, że naprawdę mam go kompletnie poza głową, jeżeli chodzi o jakieś ciekawe zestawienia - odpowiadał w wywiadach Lewandowski.