Owca mówi o krwawej bitce z Pashą na High League. Zabawa Warszawskiego Koksa się skończyła, szczere wyznanie | KOLOSEUM

Pierwszy szał w internecie wywołało ogłoszenie zakontraktowania „pashyBicepsa” przez High League. Fani z niecierpliwością oczekiwali rywala, a informacja o przeciwniku legendarnego e-sportowca przyszła już kilka dni później. W poniedziałek 6 grudnia federacja ogłosiła, że w walce wieczoru High League 2 w formule boksu w małych rękawicach zmierzą się „pasha” i „Owca WK”. Obydwaj internetowi celebryci słyną ze znakomitej sylwetki i ogromnej siły, a ich działalność osiąga ogromne zasięgi. Nic dziwnego, że ludzie żyją pojedynkiem zaplanowanym na luty 2022 r. już w grudniu. A słowa Warszawskiego Koksa jeszcze podgrzewają atmosferę.

HIGH League odpaliło prawdziwą bombę! Agata “Fagata” Fąk kolejną gwiazdą federacji

Owca chce ubić pashęBicepsa na High League

Jako pierwsi porozmawialiśmy z „Owcą” przed hitową walką. Jego wieloletnia partnerka, Kaja „Dźwigaj dziewczyno” Soboń nazwała ten pomysł najbardziej szalonym, na jaki wpadł. W ekskluzywnym wywiadzie Owczarzak odniósł się m.in. do tych słów, ale opowiedział także swoją pasjonującą historię. Przeszedł drogę od piłkarza ręcznego, którego karierę zatrzymała kontuzja, do mistrza kulturystyki naturalnej i trójboju siłowego. Pasja połączyła go z ukochaną, a ostatnim aktem ma być wejście do oktagonu. Jeden z „Dzików” poznał „pashęBicepsa” osobiście, szanuje go i widzi podobieństwo do samego siebie. Mimo to, w klatce zapowiada całkowity brak sentymentów.

Marcin Różalski bez ogródek o jednej z walk na gali Marcina Najmana! Dosadny komentarz, padły mocne słowa

- Wyobrażam sobie jedynie, że "Pasha" ląduje na macie. O moje odpowiednie nastawienie dba trener Zbigniew Raubo. Codziennie mam pranie mózgu. To już nie jest zabawa. Zabawą może być gra w koszykówkę, na komputerze, bieganie. Ale sztuki walki to poważna sprawa. Skoro rywal może mnie uderzyć na sto procent, to ja też muszę być na to gotowy. Czy będzie krwawa bitka? Kurczę, nie muszę chyba odpowiadać na to pytanie – stwierdził z wymownym uśmiechem „Owca WK”.