Jednym z największych wydarzeń w polskim MMA w minionym roku była niewątpliwie walka Mameda Khalidova z Roberto Soldiciem. Legenda sportów walki nad Wisłą mierzyła się z nową gwiazdą tego sportu. Pojedynek dla olsztynianina zakończył się w zasadzie w najgorszy możliwy sposób. W drugiej rundzie Khalidov został potwornie znokautowany.
Kiedy może wrócić Khalidov? Są najnowsze informacje
Cios, który wylądował na twarzy 41-latka miał niewyobrażalną moc i posłał go na deski. Była to pierwsza taka porażka w karierze Khalidova. Co jednak najgorsze, uderzenie wywołało prawdziwe spustoszenie w twarzy legendy. Wiele kości było złamanych, kilka pękniętych. Lekarze musieli podjąć się poważnego zabiegu, który trwał kilka godzin.
Na szczęście specjaliści stanęli na wysokości zadania i ze zdrowiem Khalidova jest wszystko w porządku. Zawodnik wciąż musi jednak dochodzić do siebie po tym urazie. Lekarze doradzali wojownikowi, że kontynuowanie kariery w mieszanych sztukach walki nie jest najlepszym pomysłem i musi rozważyć zakończenie przygody.
Martin Lewandowski o przyszłości Khalidova. Te słowa mogą niepokoić
Oficjalnej decyzji Khalidova w tej kwestii jeszcze nie ma. Być może zobaczymy go jeszcze w klatce KSW, o czym mogą świadczyć słowa Martina Lewandowskiego. Ale szef największej federacji w Polsce podchodzi do tego sceptycznie, a powodem jest właśnie zdrowie zawodnika. - Jeżeli wróci, to na pewno w tym roku. Może końcówka, zobaczymy - powiedział Lewandowski za pośrednictwem Instagrama.
- Jeszcze Mamed musi nam się podleczyć i musimy sami jeszcze zdecydować czy chcemy walki Mameda - dodał jeden ze współwłaścicieli KSW. Jak widać, to że Khalidov wróci na sto procent do oktagonu nie jest przesądzone. Ale kibice zapewne chcieliby zobaczyć legendę w akcji po raz kolejny.