W ostatnim czasie organizacja FAME MMA i High League zrobiły sporo zamieszania. Wszystko z powodu oświadczenia, w którym informowali, że łamanie przez ich zawodników zapisów o zakazie konkurencji zakończy się zbanowaniem w obu organizacjach. Solidarne zachowanie było zagraniem, które ma blokować zachowanie konkurencyjnej organizacji PRIME Show MMA. Na najbliższej gali federacji „Don Kasjo” zawalczy m.in. raper Popek. Ten w dość ostrych słowach odnosił się do oświadczenia organizacji FAME MMA i „Wysokiej Ligi”. Czy muzykowi rzeczywiście grozi wykluczenie z ich szeregów?
Szef FAME MMA o banie dla Popka. „Pisemnej zgody nie było”
W rozmowie z Super Expressem sytuację przybliżał Krzysztof Rozpara. Szef FAME MMA przyznał, że organizacja nie wyraziła formalnej zgody zawodnikowi na pojedynki w PRIME Show MMA z Kasjuszem „Don Kasjo” Życińskim (pojedynek już 26.11).
- Faktycznie z naszej strony pojawiła się informacja, że nie jest niemożliwe, żeby Popek zawalczył na PRIME Show MMA. Z zastrzeżeniem, że wymaga to porozumienia, ustalenia szczegółów i pisemnej zgody od FAME MMA, by doszło do walki. Pisemnej zgody nie było. Menedżer złożył taki wniosek o chęci realizacji takiej walki i otrzymał odpowiedź, że ze względu na nieporozumienia, do których dochodziło z PRIME, takiej zgody nie możemy wyrazić – mówi Rozpara.
Popek znowu zdecydował się to zrobić. Tłum był w ekstazie, gdy usłyszał jego słowa
Czy rzeczywiście Popkowi grozi ban? Szef FAME MMA po chwili rozwiał wszelkie wątpliwości.
- Tak. Takie wydaliśmy oświadczenie i będzie to naruszenie umowy. My z federacją High League jesteśmy w kontakcie i tego nie ukrywamy. To nie jest zmowa! (…) Szanujemy nawzajem swoje umowy i tego samego domagamy się od pozostałych organizacji – kończy temat.
Kiedy gala FAME MMA 16 i PRIME Show MMA 4?
Gala FAME MMA 16 już w najbliższą sobotę, 5 listopada. W walce wieczoru Marcin Dubiel zmierzy się z innym YouTuberem „Trombą”. Wydarzenie PRIME Show MMA 4 zaplanowane jest na 26 listopada w Szczecinie. W walce wieczoru Kasjusz „Don Kasjo” Życiński zmierzy się z Popkiem.