Don Kasjo dotychczas w klatce radził sobie świetnie. Zawodnik raczej nie unikał trudnych rywali i bił się m.in. z Normanem Parkiem, Marcinem Wrzoskiem, czy Popkiem. Tylko raz z klatki schodził jako pokonany i miało to miejsce w starciu z Irlandczykiem z północy. Teraz role się jednak odwróciły, bo Don Kasjo pierwszy raz w freak-fightowej karierze został pokonany dwa razy z rzędu. I to dwukrotnie przez nokaut.
Jacek Murański w końcu wygrał! „Stary Muran” pokonał Macieja Wiewiórkę na PRIME 6
Zmasakrowany Don Kasjo. Te zdjęcia przerażają
Na PRIME MMA 5, które odbyło się w lipcu nie dał rady Dominikowi Zadorze i przegrał przez nokaut. Ta sama historia miała miejsce w sobotni wieczór podczas PRIME MMA 6. Rywalem Don Kasjo był Paweł "Księżniczka" Tyburski i już w pierwszej rundzie Życiński leżał na deskach, ale wówczas uratował go gong. W drugiej rundzie pojedynek przerwany został przez sędziego, bo twarz Don Kasjo, a zwłaszcza lewe oko zawodnika było potwornie obite.