Mariusz Pudzianowski

i

Autor: TOMASZ RADZIK / SE Mariusz Pudzianowski

Przed nami WIELKI HIT polskiego MMA z udziałem Pudziana? Padły wymowne słowa!

2020-02-05 17:49

Pojedynki w klatkach sprawiają coraz więcej emocji i przynoszą mnóstwo radości polskim kibicom. Nic więc dziwnego, że w tę aktywność angażuje się coraz więcej zawodników, którzy do tej pory popisywali się swoimi umiejętnościami w innych obszarach sportów walki. Najnowszym przykładem może być pięściarz Izu Ugonoh - niewykluczone, że już wkrótce zmierzy się w ramach KSW.

W ostatnich latach walki w klatkach przeżyły prawdziwy rozwój. Fani sportów tego typu nie patrzą na nie nieprzychylnym okiem - wręcz przeciwnie, widać, że staje się to coraz popularniejsze i ludzie chętnie zwracają się ku poszczególnym wydarzeniom. A nic nie może rozpopularyzować danego sportu tak bardzo, jak głośne pojedynki wojowników, którzy mają za sobą rzeszę wiernych kibiców. Niewykluczone, że do czegoś takiego wkrótce dojdzie w ramach KSW.

Antoni Partum, dziennikarz portalu sport.pl, przeprowadził wywiad z Maciejem Kawulskim, współwłaścicielem KSW. - MMA jest w Polsce zjawiskiem, które jest już wykreowane i stoi na bardzo solidnych fundamentach. KSW wymaga teraz w dużo większym stopniu codziennej, rzetelnej pracy, niż kreacji. Czyli jest dokładnie na odwrót, niż było to na początku, jeszcze dziesięć, piętnaście lat temu - przyznaje Kawulski.

I w tej samej rozmowie nie ukrywa, że już wkrótce - w 2020 roku - w klatce może pojawić się pięściarz Izu Ugonoh i zmierzyć się z... Mariuszem Pudzianowskim! - Mam taką nadzieję. I liczę, że jego nazwisko przyciągnie do KSW fanów boksu, którzy wciąż podchodzą do walk w klatkach nieco sceptycznie - odparł Kawulski. A zapytany o ewentualne starcie z "Pudzianem" dodał wymownie: - Nigdy nie mówię nigdy.

Mariusz Pudzianowski swą ostatnią dotychczas walkę MMA stoczył w grudniu, pokonując w Zagrzebiu bośniackiego wojownika Erko Juna.

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze