Arkadiusz Wrzosek przeżył bardzo nieprzyjemne chwile w Holandii w połowie grudnia 2023 roku. Polski zawodnik organizacji KSW przebywał w Bredzie, gdy auto z nim w środku zostało ostrzelane przez nieznanych sprawców. Media donosiły o chwilach grozy z udziałem gwiazdy czołowej europejskiej organizacji, która powstała w Polsce. Na całe szczęście Wrzoskowi i jego koledze nie stało się nic poważnego.
Auto Wrzoska ostrzelane w Holandii. Gwiazda KSW opowiada o kulisach sytuacji
Nietrudno wyobrazić sobie, jak wiele stresu towarzyszyłoby każdemu w takiej sytuacji. Zawodnik KSW znalazł się w pojeździe, który padł ofiarą poważnej napaści. Nie musiało zabraknąć wiele, by doszło do poważnej tragedii.
Arkadiusz Wrzosek w rozmowie z portalem InTheCage.pl opowiedział o kulisach całego zajścia.
- Nie robiąc z siebie jakiegoś bandziora, nie było tych chwil grozy. Na początku śmialiśmy się z tego, bo nie zdawaliśmy sobie sprawy z powagi sytuacji. Niecodziennie ktoś do Ciebie strzela. W swoim życiu miałem taką sytuację po raz pierwszy – przyznał.
Okazuje się jednak, że cała sytuacja została potraktowana na początku z przymrużeniem oka. Dopiero po jakimś czasie okazało się, że samochód był w poważnym stanie, a powody do żartów się skończyły.
- Nie doszło to do nas szczególnie. Na początku były żarty, a miny nam zrzędły po paru godzinach, gdy zobaczyliśmy, jak wygląda ten samochód. Ale nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem – opowiedział Arkadiusz Wrzosek w rozmowie z portalem InTheCage.pl.
Arkadiusz Wrzosek w KSW. Kiedy kolejna walka Polaka?
Arkadiusz Wrzosek rozpoczął karierę w KSW w 2022 roku po skandalu, do którego doszło na gali GLORY w Hasselt. Jego rewanżowy pojedynek w kickboxingu z Badrem Harim został przerwany przez zamieszki na trybunach.
Pierwszą walkę w MMA stoczył na KSW 73 z Tomaszem Sararą. Wygrał przez techniczny nokaut po ciosach w stójce w trzeciej rundzie. Kolejny pojedynek stoczył z Tomasem Moznym w Libercu na KSW 79, triumfując po jednogłośnej decyzji sędziów. Na Stadionie Narodowym na KSW Colosseum 2 pokonał Bogdana Stoicę. 20 stycznia 2024 roku na KSW 90 zmierzy się z Ivanem Vitasoviciem.
Patryk "Gleba" Tołkaczewski pojechał wyjaśnić hejtera. Teraz wyjaśnił dlaczego, jasna deklaracja!