Artur Szpilka

i

Autor: KSW/materiały prasowe Artur Szpilka

Nie zmienia się nic

Tak podsumowano Artura Szpilkę. Powiedziano całą prawdę. Krzysztof Głowacki nawet się nie zastanawiał

2024-08-02 19:01

Artur Szpilka w maju przegrał swoją pierwszą walkę w mieszanych sztukach walki. Były pięściarz do świata MMA wszedł dość mocno, bo pokonał m.in. Mariusza Pudzianowskiego, ale w starciu z Arkadiuszem Wrzoskiem był w zasadzie bez szans i przegrał w kilkanaście sekund. Wielu ekspertów uznawało wówczas, że Szpilka nie zachował spokoju w tej walce. O opanowanie zawodnika w klatce zapytany został Krzysztof Głowacki. Były mistrz świata krótko podsumował Szpilkę.

Przejście Artura Szpilki do mieszanych sztuk walki było dość głośnym wydarzeniem. Na początku zastanawiano się, jak pięściarz poradzi sobie w zupełnie nowej dyscyplinie i czy nie będzie to błędem. Okazało się, że Szpilka w MMA odnajduje się świetnie i nie tylko daje ciekawe walki, ale również robi wokół siebie bardzo pozytywną atmosferę, a podczas gal nierzadko potrafi stworzyć prawdziwe przedstawienie przed wejściem do klatki. Po zwycięstwie z Mariuszem Pudzianowskim więcej osób uwierzyło, że Szpilka może poradzić sobie w MMA.

Sonda
Czy powinno dojść do rewanżu Szpilka - Wrzosek?

Głowacki podsumował Szpilkę. Szczera opinia

Weryfikacja umiejętności Szpilki miała nadejść w starciu z Arkadiuszem Wrzoskiem. Zawodnik z Warszawy był faworytem tego pojedynku, jednak mało kto spodziewał się, że walka potrwa zaledwie 14 sekund. "Szpila" od razu postanowił ruszyć na Wrzoska i dość szybko zapłacił za to wysoką cenę. Jak potem stwierdził, nieco się "podpalił". I właśnie o tę kwestię w rozmowie z FanSportu TV zapytany został Krzysztof Głowacki.

Były mistrz świata w boksie przyznał, że Szpilka spokój zachowuje tylko poza klatką, a w polu walki wciąż dużą rolę odgrywają emocje. - Artur się nie zmienia. Mówi: „Wszystko OK, poukładane, a jak jest walka, to wjeżdżam i go rozwalam”. U niego to się raczej nic nie zmieni. Widowisko jest, zawsze gdzieś coś pogada, tu się przepchnie, kibicom się to podoba i go kochają - ocenił zawodnik KSW.

Artur Szpilka o ogromnych problemach ze zdrowiem: Siadło mi to na głowę!
Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze