UFC 249: Wyniki gali. Gaethje mistrzem po ringowej wojnie! Festiwal nokautów

Witamy w relacji na żywo z gali UFC 249! Zapraszamy od godzin 0:30. Bądźcie z nami!

Wracają gigantyczne sportowe emocje! Swoją pierwszą galę od sparaliżowania świata z powodu pandemii koronawirusa organizuje UFC. Karta UFC 249 jest imponująca!

Kibice obejrzą jedenaście pojedynków, w tym dwa o pasy mistrzowskie. Niestety, w ostatniej chwili z powodu pozytywnego wyniku testu na koronawirusa wycofano walkę Jacare Souzy.

Szykuje się wielki powrót UFC! Wszystko wskazuje na to, że Dana White odniesie gigantyczny sukces.

I've never been more proud to be a part of this sport than I am today. In tough times, you need tough people; from the fighters, corners, their families, my staff, production, the athletic commission, and most importantly, the physicians and nurses that made tonight a reality. pic.twitter.com/65YzMLkCsD

— danawhite (@danawhite) May 9, 2020

W przyszły weekend na gali UFC zawalczy Polak, Krzysztof Jotko! Elblążanin zawalczy w nocy z soboty na niedzielę z Erykiem Andersem.

Przez odwołanie jednej walki z powodu pozytywnego testu na koronawirusa Jacare Souzy, gala rozpocznie się 30 minut później. Start UFC 249 o 1:00!

Z takiej odległości komentatorzy będą oglądali walki i wykonywali swoją pracę! Wkraczamy w nową erę w historii MMA.

This is what @ufc 249 looks like. Tables apart. Very spaced out. Little different but it’s ok because the fights are back!!!!!!! LFG pic.twitter.com/PjnrDMkCio

— Daniel Cormier (@dc_mma) May 9, 2020

To już ostatnie chwile przed startem gali UFC 249! W pierwszym pojedynku Ryan Spann zmierzy się z Samem Alveyem.

Pierwsi zawodnicy zmierzają już do ringu. Czas zacząć UFC 249! Ryan Spann i Sam Alvey są już w ringu.

W pustej hali rozbrzmiał głos Bruce'a Buffera! Czas na wielkie show. Liczymy na gigantyczne emocje!

ZACZYNAMY WALKĘ!

Koniec pierwszej rundy! Spann szybko spycha rywala do defensywy swojego rywala i dość niecodziennie próbuje skończyć walkę... trójkątem w stójce. Alvey wyrwał się z uścisku, ale zainkasował potężne kolano. 34-letni Amerykanin popisał się kilkoma uderzeniami, ale na sam koniec znowu został zepchnięty do siatki.

Koniec drugiej rundy. Taka walka może się podobać. Sporo celnych ciosów, które doskonale słychać przy pustej hali. Wydaje się, że pierwsze dwie rundy powinny wpaść na konto Ryana Spanna. Więcej ciekawych i skutecznych kombinacji wynika właśnie z jego inicjatywy.

Koniec trzeciej rundy! Grad ciosów spadł na głowę Sama Alveya. Zepchnięty do defensywy zebrał swoje przy siatce. Próbował odgryźć się potężnymi ciosami prawą ręką i jeden z nich w końcu zamroczył przeciwnika. Próba uduszenia zakończyła się fiaskiem. Kolejne uderzenia 34-latka trafiały, ale w końcu usłyszeliśmy sygnał oznaczający zakończenie starcia. Spann miał szczęście, bo jeszcze chwila i moglibyśmy mieć techniczny nokaut. Jaką decyzję podejmą sędziowie?

Ryan Spann pokonał Sama Alveya po niejednogłośnej decyzji sędziów!

To była bardzo dobra, ringowa wojna na otwarcie UFC 249! Miejmy nadzieję, że przez cały czas trwania gali będziemy mogli cieszyć się takimi emocjami.

W drodze do ringu zawodnicy drugiej z jedenastu walk gali UFC 249! Bryce Mitchell zmierzy się z Charlesem Rosą.

Mitchell dwa lata temu doznał makabrycznej kontuzji! Podczas majsterkowania... wiertło rozszarpało jego mosznę.

ZACZYNAMY WALKĘ!

Koniec pierwszej rundy. Mitchell zapiął trójkąt rękami i wydawało się, że jego rywal będzie klepał, ale udało mu się wyślizgnąć z niekorzystnej pozycji. Niemal pięć rund pozostawał na macie, broniąc się przed kolejnymi technikami przeciwnika. Zainkasował też kilka potężnych ciosów. Totalna dominacja Mitchella.

Koniec drugiej rundy. Rosa potrzebuje nokautu w trzeciej rundzie, by wygrać ten pojedynek. Kolejny raz został kompletnie zdominowany w parterze przez Mitchella.

Koniec trzeciej rundy! To było starcie "do jednej bramki". Rosa niemal przez 15 minut pozostawał w parterze i nie miał nic do powiedzenia. Decyzja sędziów może być tylko jedna - triumf Mitchella.

Bryce Mitchell pokonał Charlesa Rosę po jednogłośnej decyzji sędziów.

Zaczynamy kartę wstępną UFC 249! Niko Price już w ringu, lada moment w oktagonie pojawi się także Vicente Luque.

ZACZYNAMY TRZECIĄ WALKĘ!

Koniec pierwszej rundy. Twarz Luque spotkała się najpierw ze stopą przeciwnika, który po chwili dorzucił jeszcze ciosy pięściami. Końcówka starcia dla Brazylijczyka, który sprawił, że Price zatańczył na nogach.

Koniec drugiej rundy. Takie walki chcemy oglądać! Luque przypadkowo trafia rywala w krocze, ale to zwiastun wielkiej burzy w oktagonie. Obaj niechętnie zwracają uwagę na defensywę, co kończy się poważnymi obrażeniami na twarzach. Price otrzymał sporo ciosów i widać po jego twarzy, że boleśnie je odczuł.

Koniec walki. Bezpardonowa młócka w oktagonie. Mnóstwo krwi na twarzy Price'a. Razem z Brazylijczykiem wymienili mnóstwo ciosów, ale jeden lewy posłał Amerykanina na deski. Luque ostrożnie wszedł w parter, ale dał rywalowi się podnieść. Nagle z twarzy Price'a polało się mnóstwo krwi. Sędzia musiał przerwał pojedynek. 30-latek nie widział na lewe oko.

Vicente Luque pokonał Niko Price'a przez niezdolność do walki

W oktagonie podczas walki obejrzeliśmy szaloną wojnę. Po niej była chwila na okazanie sobie szacunku.

Nothing but respect between Vicente Luque and Niko Price after that one ? pic.twitter.com/ZFm2oVXeZA

— TSN (@TSN_Sports) May 10, 2020

Wygląda to potwornie, ale co najważniejsze, humor Price'owi dopisywał!

Niko Price’s right eye is fucked. #UFC249 pic.twitter.com/h6wr2EmwBM

— Over The Top Sports Show (@THEOTTSSHOW) May 10, 2020

Czas na czwartą walkę gali UFC 249! W drodze do ringu Michelle Waterson i Carla Esparza.

Carla Esparza i Michelle Waterson to sąsiadki w rankingu w swojej dywizji. Są kolejno na siódmej i ósmej pozycji.

ZACZYNAMY POJEDYNEK!

Koniec pierwszej rundy. Waterson próbuje trzymać rywalkę na dystans i markuje wiele ciosów. Najczęściej trafiała kopnięciami. Esparza odpowiada sprowadzeniem do parteru, ale nie zobaczyliśmy tam zbyt wiele walki. Mimo to, raczej pierwsza runda trafi na jej konto.

Koniec drugiej rundy. Po trzech efektownych walkach, tempo w wykonaniu pań mocno przeciętne. Waterson dalej utrzymuje na dystans przeciwniczkę, która musi szarżować. To nie przynosi żadnego skutku. 34-latka dobrze broni się przed obaleniami.

Koniec walki! Esparza posłuchała się swoich trenerów, którzy polecili jej, by podczas szarż tylko udawała próbę wejścia po nogi i uderzała ciosami. Kilkukrotnie to zadziałało. Siódma zawodniczka dywizji mądrze punktowała Waterson. W końcówce szalona wymiana między paniami. Mimo to, o wyniku zadecydują sędziowie.

Carla Esparza pokonała Michelle Waterson po niejednogłośnej decyzji sędziów

Carla Esparza po triumfie z Michelle Waterson jest coraz bliżej dogonienia Joanny Jędrzejczyk!

MOST STRAWWEIGHT WINS - UFC History
10 - Joanna Jedrzejczyk
07 - @CarlaEsparza1
07 - Jessica Andrade
07 - Angela Hill#UFC249 pic.twitter.com/xcvSFIOwb0

— UFC News (@UFCNews) May 10, 2020

Przed nami piąta walka karty UFC 249! Aleksei Oleinik zmierzy się w oktagonie z Fabricio Werdumem - zawodnicy są już w drodze do klatki.

ZACZYNAMY WALKĘ!

Koniec pierwszej rundy. Efektowny początek walki w wykonaniu Oleinika. Rosjanin "podłączył" Werduma już w pierwszych minutach i cały czas zasypuje rywala gradem ciosów. Brazylijczyk wracający do UFC był niemal cały czas w odwrocie.

Koniec drugiej rundy. Choć obaj do najmłodszych nie należą, to dali fanom genialne show. Był obrotowy cios w głowę, były kopnięcia na głowę w tajskim klinczu i trochę walki w parterze. Co najważniejsze, ani jeden, ani drugi nie kalkuluje! Mnóstwo ciosów z obu stron.

Koniec trzeciej rundy. Ta runda zdecydowanie dla Fabricio Werduma. Brazylijczyk dwukrotnie miał na plecach Alekseia Oleinika. Rosjanin nie dał się jednak poddać, choć w pewnym momencie wydawało się, że było to już blisko. To będzie czwarta decyzja sędziów punktowych tego wieczoru.

Aleksei Oleinik pokonał Fabricio Werduma po niejednogłośnej decyzji sędziów

W ostatniej walce karty wstępnej gali UFC 249, Donald "Kowboj" Cerrone zmierzy się z Anthonym Pettisem. Zawodnicy zmierzają do ringu.

ZACZYNAMY WALKĘ!

Koniec pierwszej rundy. Efektowne wejście w pojedynek w wykonaniu obu zawodników. "Kowboj" przyjął wysokie kopnięcie, ale szybko wszedł po nogi i lepiej wyszedł z tej wymiany. Jeszcze kilkukrotnie trafiał Pettisa, ale ten też odgryzł się mocnym lewym prostym.

Koniec drugiej rundy. Dobra końcówka w wykonaniu "Kowboja", który utrzymał chwilę rywala na plecach. Pettis po rozerwaniu klinczu inkasuje jeszcze wysokie kopnięcie.

Koniec trzeciej rundy. Takich walk chcielibyśmy oglądać jak najwięcej. Ostatnie pięć minut w walce między Pettisem a Cerrone kolejny raz była wymianą ciosów! "Kowboj" szukał sprowadzenia, ale dobrze broni się jego rywal. "Showtime" na nieco ponad minutę przed końcem trafia rywala w oko. Cerrone sygnalizuje, że było to uderzenie palcem. Pettis rusza do ataku, ale nie był w stanie skończyć "Kowboja". Szalona wymiana ciosów rozgrzała fanów przed telewizorami. Kolejny raz o wszystkim zadecydują sędziowie.

Pettis i Cerrone z uśmiechami na twarzach dyskutują, czy uderzenie w trzeciej rundzie było włożeniem palca do oka. Czekamy na decyzję.

Anthony Pettis pokonał Donalda Cerrone po jednogłośnej decyzji sędziów

Za nami karta wstępna UFC 249! To oznacza jedno - czas na pięć decydujących pojedynków, w tym dwie walki o pasy mistrzowskie!

Czekamy na początek karty głównej. W pierwszej walce Greg Hardy podejmie Yorgana De Castro!

Zawodnicy zmierzają już do oktagonu! Zaczynamy kartę główną od wielkich grzmotów w wadze ciężkiej!

ZACZYNAMY WALKĘ!

Koniec pierwszej rundy. De Castro dynamicznie rozpoczął walkę, ale powoli jego tempo spadło i pozwolił rywalowi dojść do głosu. Hardy zaczął odpowiadać - trafiał kopnięciami i ciosami, ale czekamy na fajerwerki w postaci nokautu.

Koniec drugiej rundy. Nie tak wyobrażaliśmy sobie ten pojedynek. Zamiast szybkich fajerwerków i nokautu, mamy mnóstwo szachów...

Koniec trzeciej rundy. Nie tak wyobrażaliśmy sobie to starcie. Poza pierwszą rundą nie było nawet blisko, by doszło do przedwczesnego rozstrzygnięcia. Greg Hardy pokonał Yorgana De Castro przez jednogłośną decyzję sędziów.

Jeszcze tylko dwa starcia dzielą nas od walk o pasy mistrzowskie organizacji UFC. Najpierw do oktagonu wejdą Jeremy Stephens i Calvin Kattar. Później Francis Ngannou podejmie niepokonanego Jairzinho Rozenstruika.

Tej postaci fanom MMA nikomu nie trzeba przedstawiać!

Iconic. #UFC249 pic.twitter.com/khZRrCXqvn

— Spinnin Backfist (@SpinninBackfist) May 10, 2020

Jeremy Stephens i Calvin Kattar już w drodze do ringu!

ZACZYNAMY WALKĘ!

Koniec pierwszej rundy. Stephens rzucił się do ataku na swojego przeciwnika, ale ustąpił z szaleńczymi próbami znokautowania. Z każdą sekundą, Kattar zaczął się rozkręcać. Jego kombinacje robiły wrażenie na organizmie doświadczonego rywala. Stephens wyłapał w końcówce stopę Kattara i sprzedał mu potężny podbródkowy. Ten nie został dłużny i ruszył z kilkoma ciosami.

KOOOOOOONIEC!

Kattar znakomicie trafił rywala łokciem na nos. Stephens runął na matę i chował się przed kolejnymi ciosami. Sędzia musiał przerwać tę walkę w drugiej rundzie.

Ten cios łokciem zrobił robotę!

Perfect finish by Calvin Kattar!#UFC249 pic.twitter.com/hCtdXubX8D

— RouteOneFootball (@RouteOneFootyy) May 10, 2020

Aleeeeż to siadło? @CalvinKattar ?? #UFC249

— Łukasz Jurkowski (@Jurasmma) May 10, 2020

Czy zwycięstwo Francisa Ngannou pozwoli mu zmierzyć się ze Stipe Miociciem? Jego dzisiejszym rywalem będzie Jairzinho Rozenstruik.

Zawodnicy dziewiątej walki wieczoru już w drodze do oktagonu! Rozenstruik do tej pory pozostaje niepokonany. Ngannou zajmuje drugie miejsce w rankingu wagi ciężkiej. Czyja kariera dziś wyhamuje?

ZACZYNAMY POJEDYNEK!

KOOOOOOOOOOONIEC! NGANNOU! 20 SEKUND! KONIEC! WOW! CO ZA NOKAUT!

Co to była za walka! Pierwszy celny cios zakończył pojedynek.

?@Francis_Ngannou is a SCARY, SCARY human being! #UFC249 pic.twitter.com/YHYwuIMbhX

— UFC Europe (@UFCEurope) May 10, 2020

Ngannou!! Co za kameruński bandyta!! Wkrótce numer 1 wagi ciężkiej! #UFC249

— Mateusz Duduś (@108mdj) May 10, 2020

Przed nami już tylko dwa mistrzowskie pojedynki! Najpierw Henry Cejudo zmierzy się z Dominickiem Cruzem, a później w main evencie Tony Ferguson podejmie Justina Gaethje.

Georges St. Pierre, legenda UFC, wejdzie do Galerii Sław organizacji!

The face of Canadian MMA has a new home ??

? @GeorgesStPierre is set to enter the Modern Wing of the #UFCHoF. (B2YB @ToyoTires) pic.twitter.com/qNGXKvaPCI

— UFC (@ufc) May 10, 2020

Czas na co-main event! W drodze do ringu już Dominick Cruz i Henry Cejudo.

Stawką pojedynku Cejudo - Cruz jest pas mistrzowski w kategorii koguciej.

ZACZYNAMY CO-MAIN EVENT O MISTRZOSTWO ŚWIATA UFC W WADZE KOGUCIEJ!

Koniec pierwszej rundy. Dużo rusza się Dominick Cruz, więc aktualny mistrz tara się obijać nogi, by ograniczyć mobilność rywala. Henry Cejudo powoli realizuje plan zmniejszania ruchliwości pretendenta. Na plus, poza kopnięciami, jedno obalenie.

KOOOOOOOOONIEC!

Mnóstwo pecha miał Dominick Cruz. Pretendent najpierw zderzył się z Henrym Cejudo głową, by po chwili przyjąć potworne kolano. Mistrz zesłał kilka ciosów bez odpowiedzi i pojedynek został przerwany.

Henry Cejudo zaskoczył wszystkich i ogłosił po walce zakończenie kariery. Oby to była tylko gra aktorska!

W karcie głównej w końcu doczekaliśmy się efektownego festiwalu nokautów! Przed nami jeszcze jedna walka - Tony Ferguson podejmie Justina Gaethje.

Bohaterowie walki wieczora idą już w stronę oktagonu. Czy Justin Gaethje sprawi niespodziankę i zdobędzie tymczasowy pas mistrzowski, pokonując Tony'ego Fergusona?

OBAJ BOHATEROWIE W RINGU! ZAPOWIADA ICH BRUCE BUFFER!

ZACZYNAMY WALKĘ O TYMCZASOWE MISTRZOSTWO IFC!

Wojna! Cios za cios! Jeżeli obaj wytrzymają takie tempo przez 25 minut, to będzie to kandydat do jednej z lepszych walk tego roku. Jakim cudem Ferguson ustał lewy sierp?!

Jak się nie frustrować, gdy trafia się idealnie i nie powala rywala? Kolejne ciosy trafiają Tony'ego Fergusona i nie robią żadnego wrażenia. Nr 1 rankingu swojej dywizji trafił podbródkowym i powalił Justina Gaethje na matę. Uratował go przed porażką sygnał przerywający starcie.

Trafił w trzeciej rundzie Justin Gaethje swojego rywala. Ten zachwiał się, ale szybko odpowiada celnym prostym. Nagle zaczyna się wojna. Zakrwawiony Ferguson przyjął prosto na twarz kilka potężnych ciosów i dalej walczy. Koniec rundy trzeciej!

Co tutaj się dzieje? Ferguson dostał prawy sierp i nagle zaczął tańczyć na nogach. Udało mu się jednak wrócić do walki i zacząć szaloną wojnę z Gaethje. Obaj przetrzymali niesamowicie dużo. Czas na ostatnią rundę!

KOOOOOOOONIEC! HERB DEAN PRZERYWA WALKĘ! JUSTIN GAETHJE WYGRYWA Z TONYM FERGUSONEM PRZEZ TKO W PIĄTEJ RUNDZIE!

To już koniec sportowych emocji na dziś! Dziękujemy za obecność podczas relacji na żywo z gali UFC 249!