Do napadu doszło w piątkowe popołudnie w pobliżu lodowiska GKS w Jastrzębiu. Pseudokibice napadli na fińskiego hokeistę, gdy wykonywał rozgrzewkę. Pobili go i zabrali mu koszulkę.
Turtiainen trafił na szpitalny oddział ratunkowy. Na szczęście badanie tomografii komputerowej nie wykazało urazów wewnętrznych. Skończyło się na otarciu skóry i siniakach w okolicy potylicy.
Mecz nie odbył się, bo drużyna GKS Katowice odmówiła udziału w nim. Decyzje podjąć musi zarząd ekstraklasy (PHL). GKS Jastrzębie współczuje Turtiainenowi, ale odżegnuje się od odpowiedzialności za incydent poza obiektem zmagań.