Adam Małysz postanowił powiedzieć o zasobach swojego portfela. Legendarny skoczek narciarski w rozmowie z "WP. SportoweFakty" powiedział o zgromadzonym przez siebie majątku. Jak przyznaje sportowiec, po prostu dobrze żyje. Wyjawił wzelkie szczegóły!
Adam Małysz postanowił powiedzieć o swoim majątku. Wyjawił wszystkie szczegóły
Jak przyznał Adam Małysz w rozmowie z "WP. SportoweFakty", pensja prezesa PZN nie jest jego jedynym źródłem utrzymania. Innym jest firma, która zajmuje się marketingiem.
- Mam pensję jako prezes Polskiego Związku Narciarskiego, ale mam też różne kontrakty. Prowadzę swoją firmę, wprawdzie tylko trzyosobową, ale prowadzę, więc gdzieś to cały czas hula – powiedział Adam Małysz - Świadczę też swoje usługi bezpośrednio. Miałem paru zewnętrznych klientów. Teraz nie mam, bo jak przyszła pandemia, to rynek bardzo się skurczył i pozyskać sponsora dla innej osoby jest bardzo ciężko. Tym bardziej że osoby, które odnoszą sukces i są na topie, to zazwyczaj już swoich menedżerów czy agentów mają, a z innymi jest ciężko -dodaje prezes PZN.
Swego czasu innym źródłem dochodu Małysza był wynajem apartamentów w Wiśle. Jak mówi sportowiec, posiadłość już niestety została sprzedana, co przełożyło się na zamknięcie interesu.
- — Ten dom został sprzedany, więc już tego nie ma — dopowiada szef polskiego związku skoków narciarskich.