Stoch, który w zeszłym tygodniu odpuścił Puchar Świata w Klingenthal na rzecz spokojnego treningu, jest też rekordzistą skoczni. Nieoficjalnym, bowiem 146 metrów huknął w treningu. Oficjalnymi rekordzistami są Domen Prevc i Ryoyu Kobayashi, którzy swego czasu skoczyli dwa metry bliżej. Treningowym próbom Stocha w Eisenerz przyglądali się Krzysztof Miętus i Zbigniew Klimowski, w Zakopanem wrócił pod skrzydła Thomasa Thurnbichlera. Puchar Świata w Engelbergu może odpowiedzieć na pytanie, czy trzykrotny mistrz olimpijski wrócił do na dobre tory. – Organizm starszy inaczej się regeneruje niż 25-latka. Inaczej się adaptuje. Były drobne zmiany przepisów i dla jednego to są faktycznie drobne zmiany, by je sprawdzić na dwóch treningach, drugi się nie dopasuje. Na pewno skoczek starszy się inaczej regeneruje, a zmiany być może powodują, że łatwiej już nie będzie – zastanawia się Jakub Kot, ekspert Eurosportu, obecnie trener młodzieży.
To jednak w Engelbergu może być Polakom najłatwiej o sukces (nie licząc obiektów w kraju). Adam Małysz w ostatnim sezonie w karierze dwukrotnie wskoczył na podium. Od cyklu 2010/11 polscy skoczkowie zanotowali tam aż 20 miejsc na podium. Przez 13 lat notując jedynie trzy weekendy z Pucharem Świata w Engelbergu bez podium. Od dawna mówi się, że nasi skoczkowie z dobrym samopoczuciem na skoczni i powietrzu czekają właśnie na wizytę na skoczni pośród szwajcarskich lasów. Stoch, Kubacki i Piotr Żyła znają smak sukcesu w Engelbergu, to jedyni skaczący Polacy, którzy mogą się tym pochwalić. – Wraca pytanie: kogo w lecie, oprócz naszej wielkiej trójki, odkryliśmy? Mamy coś nowego? Niestety nie. Kacper Juroszek był powołany do kadry narodowej jako ten "brylancik" trenera Thurnbichlera, choć wyniki go nie broniły. Skończyło się tak, że Kacper wylądował w kadrze B. Od maja do listopada nie znaleźliśmy nikogo i mamy z tym problem. Październikowe mistrzostwa Polski to pokazały: na podium stał Kubacki, Żyła, Stoch, a czwarty był Maciek Kot – dodał Jakub Kot.
Sukcesy Polaków w Engelbergu:
Kamil Stoch: 1. miejsce (2019, 2013), 2. miejsce (2020, 2017, 2016, 2013, 2012, 2011), 3. miejsce (2018, 2017)
Dawid Kubacki: 1. miejsce (2022), 2. miejsce (2022)
Piotr Żyła: 2. miejsce (2 razy w 2018), 3. miejsce (2022, 2020)
Adam Małysz: 1. miejsce (2001), 2. miejsce (2010), 3. miejsce (1997, 2005, 2010)
Jan Ziobro: 1. miejsce (2013), 3. miejsce (2013)