W piątek najważniejszy, dla wielu, moment tego sezonu. Konkurs mistrzostw świata na skoczni k-125 w Planicy. Bardal zdobył w sumie aż siedem medali mistrzostw świata, w tym indywidualne złoto w 2013 roku w Val di Fiemme i złoto z drużyną dwa lata później w Falun. Andreas Goldberger powiedział „Super Expressowi”, że kandydatów do medalu jest około piętnastu – Bardal zawęził listę. – Myślę, że Anże Lanisek i Timi Zajc są mocni. Słoweńcy pokażą się z lepszej strony niż na obiekcie normalnym. Piotr Żyła znowu będzie się liczyć. Nie jestem zbyt pewny Dawida Kubackiego, słyszałem o jego problemach z plecami. Oczywiście muszę postawić na Halvora Egnera Graneruda, który jest w bardzo dobrej formie. Nie można skreślać Andreasa Wellingera i Stefana Krafta. Andreas Goldberger powiedział Ci, że można wymienić 15 nazwisk, sam wymieniłem też kilka. Jest kilku zawodników, którzy będą walczyć o medal, ale to dobrze – powiedział.
Kubacki się odgryzł już w serii próbnej przed kwalifikacjami, skacząc 131 metrów. W kwalifikacjach Kubacki znów „odpalił” – 131,5 metra. I choć Bardal nie do końca wierzy w wicelidera, to miał rację co do Zajca.
Granerud w treningu był szósty (127 m), w kwalifikacjach dziewiąty (129 m). – Tak jak mówiłem, jego forma wciąż jest dobra. Na normalnej skoczni trafił na bardzo złe warunki, nie oddał też idealnych skoków. Teraz na pewno będzie gotowy – twierdzi Bardal.
Kamil Stoch zrobił na Bardalu dobre wrażenie już podczas środowych prób. Skoczek z Zębu w próbie przed eliminacjami osiągnął 118,5 m. W kwalifikacjach zachwycił wynikiem 136 metrów. To dało mu 3. miejsce. – Kamil Stoch wygląda całkiem nieźle na dużej skoczni. Podobał mi się w tych skokach treningowych. Wiem, że w tym sezonie zmagał się z wieloma problemami. Nie patrzyłbym na to, że skończy zaraz 36 lat. Powinien się po prostu nie poddawać i walczyć – zakończył były świetny skoczek.
W piątek konkurs o MŚ na skoczni HS 138. Transmisja o godz. 17:30 w TVN, Eurosporcie 1 i Eurosporcie Extra w Playerze.