Stękała skoczył 131,5 m i po próbach 36 zawodników zajmował czwarte miejsce. Niestety po kilku minutach okazało się, że w drugiej serii nie wystąpi. Powód? Miał za długie narty w stosunku do masy ciała, czyli mówiąc w skrócie ważył za mało. Dokładnie był za lekki o niecały kilogram!
Chwile GROZY! Jakim cudem on to ustał?! [WIDEO]
Szkoda tym większa, że Stękała w Zakopanem prezentował się bardzo dobrze. W sobotę po raz pierwszy w karierze wskoczył na podium - był drugi, przegrywając z Ryoyu Kobayashim o zaledwie 0,3 pkt.
Na półmetku niedzielnego konkursu najlepszy jest Norweg Halvor Egner Granerud, który wyprzedza Japończyka Keiichi Sato oraz Słoweńca Anze Laniska. Najlepszy z Polaków, Dawid Kubacki, zajmuje 11. miejsce.
GIGANTYCZNE tłumy w Zakopanem! Interwencja POLICJI i oblężenie Wielkiej Krokwi [WIDEO]