Podopieczni Jacka Płachty obronili w minionym sezonie tytuł mistrzowski, zdobyty rok wcześniej. Katowiczanie byli czwartym polskim zespołem – po Cracovii, JKH Jastrzębie i GKS-ie Tychy – który miał okazję zagrać w Lidze Mistrzów. Podobnie jak wymienieni poprzednicy, też nie zdołali z grupy awansować do fazy pucharowej. W obecnej edycji nie znaleźli się jednak w gronie drużyn zaproszonych do udziału w LM.
W tej sytuacji – zgodnie z decyzją PZHL – rywalizować będą w Pucharze Kontynentalnym. W 2019 udało się im awansować do turnieju finałowego, w którym zajęli trzecie miejsce, ustępując rywalom z Kazachstanu i Wielkiej Brytanii. Trzy lata później triumfatorami PK zostali zawodnicy Cracovii.
Katowiczanie do rywalizacji przystąpią w trzeciej rundzie tych rozgrywek. W dniach 17-19 listopada w Cortina d’Ampezzo mierzyć się będą z gospodarzami, czyli SGC Hafro Cortina, duńskim zespołem Herning Blue Fox oraz przeciwnikiem wyłonionym z dwóch wcześniejszych rund, rozgrywanych we wrześniu i październiku. W sumie do rywalizacji przystąpi 20 zespołów z 20 krajów, a finał odbędzie się 12-14 stycznia 2024. Awansują do niego po dwa najlepsze zespoły z dwóch grup półfinałowych (trzeciej rundy).