Występ Justyny Żyły był po prostu fatalny. Blogerce kulinarnej i byłej żonie skoczka nie wychodziło nic, choć mogła to być również "zasługa" stresu, o którym mówiła przed wyjściem na scenę. Jury było bezlitosne i gdyby nie dobre serce Andrzeja Grabowskiego, który dał parze piątkę, nota byłaby jeszcze gorsza.
- Powiem ci, że moje ciało krzyczy: NIE. Jestem zaskoczona, bo ty tańczyłaś jak przedszkolak. Nawet powiem więcej: słowo tańczyłaś to jest za mocno powiedziane, za dużo. Wybaczcie nauczyciele tańca, tancerze, to był występ i myślę, że znasz tą nomenklaturę swoją (byłą), to był taki mizerny skok bez zaznaczonego telemarku. Pozostaje ci tylko i wyłącznie walka o smsy. MASAKRA - mówiła Iwona Pavlović.
Taka reakcja jurorki bardzo nie spodobała się fanom, którzy wzięli Żyłę w obronę. Jeden z wpisów broniący partnerkę Tomasza Barańskiego, udostępnił na swoim InstaStories sam tancerz. Zdaniem kobiety wspierającej duet Żyła - Barański, słowa Pavlović to czysty hejt!
- Czy tylko według mnie zachowanie Iwony było mega podłe? Ja rozumiem, Justyna dużo błędów w życiu popełniła, ale kurczę, nikt nie zasłużył, żeby aż tak go poniżyć na oczach całej Polski. To był czysty hejt! Justyna, nie poddawaj się i walcz dalej, a tą Panią się nie przejmuj. Jeszcze to wygrasz z Tomaszem Barańskim - napisała na Instagramie użytkowniczka "Sochacz19".
Przed Żyłą szansa na rehabilitację w przyszłotygodniowym odcinku. Podczas następnego programu odpadną jednak aż dwie pary, więc przed celebrytką mnóstwo pracy, by poprawić swoje umiejętności i tym razem zachwycić jury!