Justyna Żyła musi mieć świadomość, że jako postać niezwykle rozpoznawalna ma ogromną rzeszę fanów, obserwujących każdy jej ruch. Z tego powodu była żona Piotra Żyły raczej pilnuje się z treściami, które publikuje w mediach społecznościowych. Tym razem jednak wszystko wymknęło się spod kontroli. W pośpiechu musiała zmieniać treść swojego instagramowego wpisu, ponieważ czujni fani zauważyli już charakterystyczne słowo, które mogło wzbudzać przeróżne skojarzenia. Jednak Justyna Żyła zachowała zimną głowę i ze spokojem zmieniła treść posta na Instagramie, choć trzeba też zauważyć, że wprowadziła niejako cenzurę. Znajdziemy bowiem adnotację, że możliwość dodawania komentarzy do tego wpisu została ograniczona. Więcej szczegółów na temat internetowej wpadki Justyny Żyły znajdziecie w poniższej galerii.
Justyna Żyła Instagram
Justyna Żyła wykorzystuje Instagrama do granic możliwości. Podobnie jak inne celebrytki i inni celebryci regularnie publikuje posty na tym portalu społecznościowym, który stał się dla niej podstawowym kanałem komunikacji z fanami. Ci zazwyczaj bardzo mocno wspierają byłą wybrankę skoczka narciarskiego, choć tym razem zwrócili uwagę na wpadkę. Justyna Żyła na Instagramie jest bardzo popularna, co potwierdzają liczby. Wystarczy wspomnieć, że jej konto obserwuje 100 tysięcy użytkowników.
Justyna Żyła wpadka na Instagramie
Justyna Żyła post, który stał się przyczynkiem do morza komentarzy, opublikowała w środę. W oczy od razu rzuciło się kilka literówek, z czego jedna była wyjątkowa i można było ją potraktować jako sporą wtopę. Właśnie to błędnie zapisane słowo postanowiła w późniejszym czasie zmienić celebrytka, zastępując je innym, nie budzącym już żadnych skojarzeń. Cały wpis dotyczył ogromnego zmęczenia, więc być może to było powodem tej pomyłki.