Marius Lindvik

i

Autor: AP Photo/Matthias Schrader; fot. Jakub Balcerski

MŚ w Trondheim

Gigantyczny skandal w skokach narciarskich? Norwegowie przeszli samych siebie? Wszystko się nagrało

2025-03-08 15:33

Na finiszu norweskiego czempionatu w Trondheim jawi nam się największa afera w skokach narciarskich w ostatnich czasach. Tajemnicze nagrania, do których dotarł sport.pl, sugerują, że Norwegowie dokonali wielkiego przekrętu z kombinezonami.

Gigantyczny skandal z Norwegami na MŚ w skokach

Serwis sport.pl dotarł do nagrania, które zostało już zresztą przedstawione Międzynarodowej Federacji Narciarskiej (FIS). W wideo widać, jak Norwegowie ingerują w kombinezony i robią coś z chipami. Jest na nim m.in. trener norweskiej reprezentacji Magnus Brevig.

ZOBACZ: Morgenstern zaprasza Małysza na drinka. Nam mówi wprost o strachu, bólu i największych wypadkach

W związku z tym tajemniczym materiałem odbyło się posiedzenie jury. Sprawa jest poważna, ponieważ dotyczy manipulacji sprzętem w norweskiej reprezentacji. Christian Kathol zabrał już nawet głos przed kamerami Eurosportu, wydawał się bardzo spokojny, choć od dawna nie chce rozmawiać z Jakubem Balcerskim, dziennikarzem sport.pl, który te nagrania upublicznił. Wypowiedział się również szef PZN Adam Małysz. Jak na razie sprawa wydaje się rozwojowa, a jej szczegóły będą badane. Również przez polski zespół, zapewnił Adam Małysz.

System znakowania kombinezonów siedmioma czipami RFID, umożliwiającymi zdalną identyfikację, został wprowadzony przez FIS przed obecnym sezonem. Jego celem było ograniczenie nadprodukcji kombinezonów ze względów finansowych i ekologicznych, wyrównanie szans między reprezentacjami oraz zapewnienie uczciwej rywalizacji.

Tak Adam Małysz walczy z hejtem, który się na niego wylewa. Nie dotyka go

Czym jest "chipowanie"?

Zgodnie z nowymi przepisami, wszystkie kombinezony skoczków startujących w Pucharze Świata, Letnim Grand Prix oraz najważniejszych imprezach mistrzowskich (igrzyska, mistrzostwach świata i MŚ w lotach) muszą mieć oficjalne oznaczenie FIS, aby mogły zostać dopuszczone do rywalizacji.

ZOBACZ: Sven Hannawald o skandalu na mistrzostwach świata. Wprost o oszustwach i oskarżeniach! "Każdy chce oszukać"

Aby je uzyskać oznakowanie, kombinezon musi zostać zatwierdzony przez kontrolera sprzętu FIS. Nawet po jego oznaczeniu może jednak zostać poddany klasycznej kontroli podczas konkursu, a w przypadku naruszenia przepisów skoczek zostanie zdyskwalifikowany.

Zatwierdzony strój otrzymuje specjalne chipy, które są wprasowywane termicznie od wewnętrznej strony stroju w ściśle określonych miejscach. Męskie stroje mają ich 7, a kobiece 5.

Skandal z Norwegami na MŚ w skokach

i

Autor: Twitter Skandal z Norwegami na MŚ w skokach

Najnowsze