Iza Małysz postanowiła pokazać swoim miłośnikom nieznaną dotychczas pasję, która sprawia jej wiele radości. Okazuje się, że żona legendarnego skoczka przez długie miesiące czekała na to, aby móc wrócić do jednego z lubianych przez siebie zajęć. Zdjęcie opublikowane przez byłą uczestniczkę "Tańca z Gwiazdami" mówi wszystko, musiała na to czekać naprawdę długo!
Marta Linkiewicz w staniku wymachuje potężnym sprzętem. Co za bydle, musi to robić we wtorki
Iza Małysz ma za sobą bardzo udane chwile. Zawitało u niej lato
Trzeba przyznać, że Izabela Małysz ma za sobą bardzo udane chwile. Kobieta wraz ze swoim mężem była na romantycznym wyjeździe do Włoch, gdzie pokazywali, jak wielkim uczuciem się darzą. Po wyjeździe do Włoch, o Izie Małysz zrobiło się cicho, jednak ona sama nie dała o sobie zapomnieć. Tym razem, postanowiła pokazać na swoich mediach społecznościowych swoją nieznaną dotychczas pasję. Jak sama przyznaje, musiała na ten moment czekać naprawdę długo, lecz po ciężkich miesiącach wyczekiwań w końcu ma dla siebie chwilę przyjemności. Zdjęcie opublikowane przez byłą uczestniczkę "Tańca z Gwiazdami" mówi wszystko.
Iga Świątek ma specjalną misję. Powiedziała o dzieciach, ma nadzieję, że to zrobią
Aby zobaczyć tatuaż Izy Małysz, przejdź do galerii poniżej.
Iza Małysz do wszystkiego się przyznała. Czekała na to bardzo długo
Na swojej najnowszej publikacji na Instagramie, Iza Małysz pokazała zdjęcie basenu, ogłaszając, że w końcu może oddać się wielkiej przyjemności, jaką jest pływanie. Po podekscytowanym tonie fotografii można wyczuć, że na chwile relaksu w basenie żona Adama Małysza czekała naprawdę bardzo długo.
- Sezon basenowy uważam za otwarty - napisała na Instagramie Izabela Małysz.