Nie jest tajemnicą, że Adam Małysz i Izabela Małysz to osoby bardzo rodzinne. Choć przez lata legendzie skoków narciarskich często brakowało czasu na sprawy prywatne, to gdy "Orzeł z Wisły" znalazł już chwilę, to starał się wykorzystać ją maksymalnie w gronie najbliższych. Dowód swojemu przywiązaniu małżeństwo dało podczas niedawnego ślubu córki Karoliny, gdy robili wszystko, by weselnym gościom niczego nie brakowało. W tym wyjątkowym dniu na sali nie mogło zabraknąć mamy Izabeli Małysz. Maria Polok, teściowa Adama Małysza, musiała bardzo przeżywać wydarzenie z życia wnuczki. Tym bardziej, że z całą rodziną Małyszów jest bardzo zżyta, co potwierdziło zdjęcie żony ikony sportu na Instagramie.
Po latach polski skoczek wyjawił prawdę, jaki jest Horngacher. Słowa pełne żalu i szokujące fakty
Tak wygląda teściowa Małysza. Izabela Małysz pokazała zdjęcie
Na portalu społecznościowym pojawiło się zdjęcie, na którym żona i teściowa Adama Małysza wspólnie pozują przed obiektywem. Obu paniom towarzyszą szerokie uśmiechy. Należy więc przypuszczać, że wspólne chwile matki i córki obie bardzo cieszą. Pod zdjęciem Izabeli Małysz na Instagramie pojawiło się mnóstwo komentarzy. W zasadzie wszystkie z nich okazały się niezwykle pozytywne, a część poświęcona była podobieństwu między spokrewnionymi kobietami.
Fani myśleli, że mama Izabeli Małysz to jej siostra!
W jednym z najpopularniejszych komentarzy pani Maria Polok została bardzo skomplementowana. Pod zdjęciem, które ma podpis: "Z moją Mamcią" jedna z internautek dopisała: "Myślałam, że to siostra". Na taki komentarz obojętna nie pozostała Izabela Małysz. "Często nas mylą" - napisała wybranka serca jednego z najlepszych skoczków narciarskich w historii. W innych komentarzach również nie brakowało ciepłych słów. "Młodość i dojrzałość!!! Obie piękne!!! Naprawdę! Piękne!", "Ale ma Pani piękną Mamę" - czytamy między innymi.