Kamil Stoch, Janne Ahonen

i

Autor: Artur Hojny/Super Express, Marek Zieliński/Super Express

Janne Ahonen dla "SE". Zaskoczony formą Kamila Stocha, zdradził szczegóły powrotu

2022-01-05 15:45

Kiedyś aż pięć razy wygrywał Turniej Czterech Skoczni, teraz jest ekspertem fińskiej telewizji YLE. Janne Ahonen w rozmowie z "Super Expressem" skomentował plotki na temat powrotu do skakania. Wystąpi w zbliżających się mistrzostwach Finlandii. O Kamilu Stochu mówi nam: Zawsze przeszkadzają mu jakieś małe rzeczy na dojeździe, jeśli je poprawi, to z miejsca będzie skoczkiem z czołówki.

– Zacznijmy od tego, że dotarła do nas łamiąca wiadomość o twoim powrocie do skoków.

– Nie nazwałbym tego powrotem do skoków. Minęło cztery lata, odkąd zakończyłem karierę. W zeszłym tygodniu oddałem sobie dwa skoki w Lahti.

– Jak było?

– Jak na próby po takiej przerwie, to było dobrze. Nie były to jakieś rewelacyjne skoki, daleko mi było do poziomu sprzed lat, ale bawiłem się świetnie. Mamy niedługo mistrzostwa Finlandii i po tych dwóch skokach postanowiłem wziąć udział w tej imprezie. Po tych zawodach znów sobie odpuszczę, skaczę tylko dla przyjemności.

Legendarny skoczek prosto z mostu. To sądzi o Stochu i Doleżalu. Istotne zdanie Ammanna

– Polacy na razie nie mogą znaleźć przyjemności ze skakania, Kamil Stoch po kwalifikacjach w Innsbrucku pojechał do domu…

– Trudno znaleźć jeden kluczowy problem, dlaczego tak to wygląda. Kamil zaskoczył mnie swoimi skokami w Innsbrucku, na początku sezonu wyglądał dobrze. W Niżnym Tagile oddał kilka solidnych prób i wyglądało to dobrze. Teraz wygląda na skoczka, który ma duże problemy techniczne. Skoki narciarskie są właśnie takie, że czasem trudno nam wam wytłumaczyć, co jest nie tak.

– Upraszczając skoki, dzielimy je na pracę na skoczni i w powietrzu Gdzie twoim zdaniem leży większy problem u Kamila?

– Wyjście z progu na pewno nie jest trafione. Zawsze Kamilowi przeszkadzają jakieś małe rzeczy. Musi je wszystkie poprawić, bo to są szczegóły, które rujnują cały dojazd do progu. Jeśli je poprawi, to z miejsca stanie się zawodnikiem ze ścisłej czołówki.

Adam Małysz o kryzysie Stocha, Doleżalu i odpuszczeniu TCS. "Czasem potrzebny jest porządny ochrzan"

– Na miesiąc przed igrzyskami da się doprowadzić do formy, będąc w totalnym kryzysie?

– Oczywiście. Nie jest to prosta droga, ale Kamil ma już tyle doświadczenia, tyle oddał skoków… Jeśli przeprowadzi kilka spokojnych treningów w domu, to w końcu znajdzie rozwiązanie. Potrzebna jest mu taka przerwa.

– Zakopane pojawia się w kalendarzu Pucharu Świata w idealnym momencie…

– Zdecydowanie tak. Teraz może wziąć sobie kilka dni wolnego i się zrelaksować. Odpocząć i trenować już pod konkursy w Zakopanem. On tam zawsze skakał dobrze, będzie miał zdecydowanie łatwiej niż teraz na wszystkich obiektach, które za nim. Myślę, że w Polsce może odzyskać formę.

Znany skoczek zakończył karierę! Podjął tę decyzję mając zaledwie 29 lat

Najnowsze