Kamil Stoch w tym sezonie radzi sobie raz lepiej, raz gorzej. 35-latek potrafił zajmować wysokie lokaty, ale też nie awansować do konkursów. W Raw Air jest podobnie, bo choć potrafi oddać świetny skok, to później, choćby przez warunki, musi pogodzić się z odległym miejscem na koniec zawodów. W prologu do drugiego konkursu w Lillehammer Kamil Stoch poradził sobie najlepiej z Polaków, uzyskując 4. wynik w całej stawce, na co pozwolił mu skok na 138,5 metra. Jego próba była nie tylko udana jeśli chodzi o odległość, ale też o styl, a niemiecki sędzia przyznał Stochowi najwyższą możliwą ocenę, co nasz skoczek postanowił w zabawny sposób skomentować.
Stoch zacytował Hajtę po swoim skoku
W ostatnich latach fani skoków rzadko mają szansę oglądać „20” w ocenach sędziów, a przecież zdarzają się skoki wręcz idealne technicznie. Wspomniany Stoch czy np. Stefan Kraft to mistrzowie, jeśli chodzi o sylwetkę w locie i lądowania, a przecież w tegorocznym Raw Air, do czasu skoku Stocha, nie mieliśmy jeszcze żadnej dwudziestki.
O swojej ocenie Stoch dowiedział się sporo później, a w rozmowie ze skijumping.pl skomentował to w stylu Tomasza Hajty. – Cytując klasyka, to taka truskawka na torcie! – powiedział Stoch. To właśnie Hajto wprowadził to stwierdzenie do użytku, zastępując oryginalną „wisienkę” truskawką właśnie.