SKOK - KAMIL STOCH

i

Autor: Marek Zieliński

Kamil Stoch po klęsce w Zakopanem: Przepraszam, nie wyszło. Mój błąd

2018-01-29 0:10

Kamil Stoch bez punktów w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w Zakopanem. Takiego scenariusza nie spodziewał się bodaj nikt. Polak skakał, jak na lidera cyklu przystało, jako ostatni. W trudnych warunkach spadł jednak na 108. metr i odpadł z dalszej rywalizacji. Po próbie wziął jednak winę na siebie. - Zepsułem ten skok - stwierdził.

Stoch skoczył źle. Wyszedł z progu, nabrał wysokości, ale szybko stracił prędkość i skończył swoją próbę niemal na buli. Kibice zgromadzeni na Wielkiej Krokwi w Zakopanem tylko jęknęli zdezorientowani. Faworyt, dominator, lider Pucharu Świata. Miał być wielki triumf w konkursie indywidualnym. Potwierdzenie wielkiej formy. Było rozczarowanie.

- Zepsułem ten skok. Był przede wszystkim spóźniony, a do tego doszły warunki. Nie miałem po prostu powietrza i spadłem. Mój błąd. Bywa i tak. Przecież nikt nie jest doskonały. Ten skok można było wykonać lepiej. Bardzo mi przykro. Nie wyszło, przepraszam - powiedział Polak w rozmowie z dziennikarzem TVP.

Dla Polaka porażka w Zakopanem oznacza, że przestanie być on liderem Pucharu Świata. Straci koszulkę lidera na rzecz Richarda Freitaga. Niemiec w Zakopanem również nie zachwycił, po świetnych próbach w konkursie drużynowym, w indywidualnej rywalizacji zajął dopiero dziesiątą lokatę, ale wystarczyło to, by wysforować się na czoło klasyfikacji generalnej. W przypadku Stocha istnieje natomiast zagrożenie, że podobna wpadka znacznie rozreguluje niemal doskonałe ostatnio skoki dwukrotnego mistrza olimpijskiego z Soczi.

Klęska Kamila Stocha! Polak odpadł po I serii!

PŚ w Zakopanem: Zobacz zapis relacji LIVE!

Kamil Stoch straci pozycję lidera cyklu Pucharu Świata

Najnowsze